SZPITAL W REMONCIE
SZPITAL W REMONCIE
Rozpoczął się pierwszy etap przebudowy szpitala (pisaliśmy o tym kilka dni temu). Powstanie nowy budynek po lewej stronie szpitala. Będzie tu główne wejście i wjazd dla karetki. Drugi etap remontu to w skrócie termomodernizacja całego szpitala. Trzeci - zakłada przebudowę budynku przychodni na odziały szpitalne. Prace mają się zakończyć w październiku przyszłego roku. Koszt to około 15 mln zł.
Pani Krystyna zastrzega, że nie musi korzystać ze szpitala. - Ale jak kiedyś pójdę, to chcę mieć tam wszystko elegancko, dlatego jak najbardziej jestem za kupnem nowego sprzętu - stwierdza. Plany szpitala podobają się też Krystynie Buszyńskiej: - Nie chcę jeździć na leczenie poza Drezdenko. Chciałabym, żeby u nas był nowoczesny sprzęt - tłumaczy.
Rentgen "idzie" do pacjenta
Życzenia mieszkanek będę spełnione, bo starostwu (zarządza szpitalem, choć 18 mln zł kredytu zaciągniętego na długi spłaca na spółkę z gminą Drezdenko) udało się pozyskać pieniądze na rentgen ramię C i endoskop. Sprzęty kosztują 1,3 mln zł, ale 85 proc. idzie z pieniędzy unijnych, rozdzielanych przez Urząd Marszałkowski w ramach Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego.
Co kryje się pod tajemniczymi nazwami sprzętów? Rentgen ramię C faktycznie kształtem przypomina literę. - Górne ramię wędruje nad łóżko, a dolne pod. Dzięki temu można prześwietlić pacjenta bez konieczności ruszania go z miejsca. Jest to pomocne, np. przy uszkodzonym kręgosłupie - tłumaczy starosta Edward Tyranowicz.
Z kolei endoskop pomaga w chorobach układu pokarmowego. - Wprowadza się kamerę na cienkiej rurce przez usta i prześwietla żołądek, jelita, itd. Wszystko można oglądać na ekranie monitora. Zbliżenia są ogromne - dowiadujemy się. Dotąd w szpitalu był endoskop starego typu, w dodatku dzierżawiony.
Starania o tomograf
Rentgen i endoskop to nie jedyne nowości w szpitalu. Ostatnio lecznicy przybył też aparat immunologiczny (za 80 tys. zł). Pozwala on na wykrywanie komórek rakowych. Do tego dojdzie sprzęt rehabilitacyjny za ok. 150 tys. zł. A to jeszcze nie koniec.
- Będziemy się starać także o pieniądze na tomograf. Dzisiaj bez niego trudno porządnie zdiagnozować pacjenta - mówi E. Tyranowicz.
Jak skorzystać ze tych cudów techniki? Wystarczy pójść do lekarza rodzinnego albo do poradni w szpitalu i wziąć skierowanie na badania.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?