Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szykują się podwyżki niemal we wszystkich branżach. Ponad połowa pracodawców nie odmówi podniesienia wynagrodzenia

Jerzy Mosoń
Jerzy Mosoń
Nie warto zgadzać się na niskie zarobki. Pracodawcy wciąż potrzebują pracowników i zazwyczaj nie mają wyjścia, gdy ktoś domaga się podwyżki
Nie warto zgadzać się na niskie zarobki. Pracodawcy wciąż potrzebują pracowników i zazwyczaj nie mają wyjścia, gdy ktoś domaga się podwyżki jermos/Polska Press Grupa
Czy warto poprosić o podwyżkę? Okazuje się, że tak. I to, im szybciej, tym lepiej, bo wreszcie pojawił się klimat na wyższy wzrost wynagrodzeń. Według ekspertów zajmujących się rynkiem pracy większość pensji wzrośnie do połowy roku. Nie każdy jednak otrzyma tyle samo. W kilku branżach wzrosty wynagrodzeń będą jednak rekordowe.

Spis treści

Niewystarczające wynagrodzenie to obecnie jeden z trzech głównych problemów pracowników dużych i średnich przedsiębiorstw w Polsce – można wywnioskować z badania ICAN Institute wykonanego na zlecenie VanityStyle. Ten frustrujący czynnik może niebawem zostać zmarginalizowany, ponieważ, jak z kolei wynika z analizy agencji zatrudnienia Randstad, w tym roku nawet 60 proc. firm planuje podwyższyć płace. Na co konkretnie można liczyć?

Wzrosną nie tylko pensje. Rozmowy o wyższym wynagrodzeniu warto zacząć już teraz

Skala podwyżek, które planują polskie firmy, jest najbardziej optymistyczna od 14 lat. Wzrost pensji deklaruje aż 60 proc. pracodawców. Zdecydowana większość z nich chce renegocjować umowy na bardziej korzystne dla zatrudnionych, do połowy tego roku. Warto zatem spieszyć się z rozmową w sprawie podwyżki. Tym bardziej, że jak wynika z analizy firmy Randstad, firmy „odmroziły” też procesy rekrutacji. Zatrudniać chce więcej niż co czwarty przedsiębiorca.

Zarobki pracowników wyższe od kilku do kilkunastu procent

Z badania przeprowadzonego przez Instytut Badawczy Randstad wynika, że niemal połowa przedsiębiorstw w Polsce deklaruje podniesienie pracownikom pensji o co najmniej 7 proc. w 2024 roku. Z kolei 3 proc. przedsiębiorstw planuje podwyżki rzędu 16-19 proc. Kto może liczyć na największe korzyści płynące ze wzrostowego trendu w płacach?

Budżetówka nie powinna narzekać. Spore podwyżki dostaną nauczyciele, prokuratorzy i żołnierze

Ten rok może okazać się rekordowy pod względem podwyżek dla sfery budżetowej. Niedawno minister sprawiedliwości Adam Bodnar zapowiedział wyrównanie uposażeń prokuratorskich za 2023 rok, jak również 20 proc. podwyżkę zarobków dla kadry urzędniczej oraz innych pracowników prokuratury. Najprawdopodobniej w marcu wyższe wynagrodzenia otrzymają żołnierze, z wyrównaniem od stycznia.

Obiecane w kampanii wyborczej wyższe pensje powinni odebrać też nauczyciele, którzy oczekują 30–proc. wzrostu uposażeń, z wyrównaniem od początku roku. Te grupy zawodowe nie muszą jednak wnioskować o wzrost wynagrodzeń. A kto powinien?

Sektor zaawansowanych usług dla biznesu potrzebuje więcej osób

Według ekspertów z platformy edukacyjnej Preply jednym z najbardziej uprzywilejowanych pod względem finansowym sektorów będzie w tym roku SSC (Shared Service Center) i BPO (Business Process Outsourcing), czyli branża nowoczesnych usług dla biznesu. Aż 31 proc. przedsiębiorstw działających w tym obszarze planuje rekrutację nowych pracowników.
Przewidywany wzrost zatrudnienia w sektorze nowoczesnych usług dla biznesu na 2024 rok wynosi 400 tysięcy osób.

Bez tej umiejętności nie pomoże nawet znajomość języka programowania

Według Raportu Płacowego Antal już w ubiegłym roku zarobki specjalistów i menadżerów w branży nowoczesnych technologii dla biznesu urosły średnio o 7 proc. Na ich wysokość duży wpływ miał poziom znajomości języków obcych. To ważna wskazówka dla osób starających się o podwyżki.

– Na najwyższe zarobki mogą liczyć osoby znające kilka języków obcych. Angielski to obecnie branżowy standard, ale już niemal co druga firma szuka pracowników posługujących się biegle francuskim lub niemieckim, zwłaszcza w sektorze finansów i obsługi klienta – zauważa Sylvia Johnson, ekspert ds. umiejętności językowych i międzykulturowych w Preply.

Warto też podkreślić, że w branży IT zarobki wciąż wysokie, mimo tego, że w 2023 roku sektor ten odnotował zaledwie jednoprocentowy wzrost wynagrodzeń.

Kto obecnie w Polsce zarabia najwięcej? Ich zarobki rosną prawie o jedną czwartą

Na najwyższe zarobki mogą obecnie liczyć specjaliści z obszaru cross–functional z kompetencjami programowania i zarządzania projektami. Sporo zarobią też osoby na stanowiskach związanych z przetwarzaniem danych. W 2023 roku podwyżki w tych specjalizacjach wyniosły średnio 22 proc. Wyraźnie wyróżnia się również sektor cyberbezpieczeństwa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Szykują się podwyżki niemal we wszystkich branżach. Ponad połowa pracodawców nie odmówi podniesienia wynagrodzenia - Strefa Biznesu

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska