Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szymon Kubka ze Świdnicy - autor filmów "Ivy" i "Red" - wygrał nasz konkurs "Zostań lubuskim Spielbergiem!"

(hak)
Jacek Katos Katarzyński Stowarzyszenie Forum Art:- Bezwzględnie najbardziej śmiałym pomysłem realizacyjnym, wymagającym panoramicznej wyobraźni filmowca, jest „Revers” - z konkretnym pomysłem na fabułę, śmiałym i świadomym wykorzystaniem tricku montażowego. Drugi z filmów, na jaki zwróciłem uwagę, to „Ivy”. Gdyby montażysta „ściął” czołówkę, to okazałoby się, że cała fabuła zamyka się w 60 sekundach i wtedy autor mógłby spokojnie wysyłać swój film na festiwal One Minutes. I słowo daję, że nie miałby się czego wstydzić. Schludne, zachowane w jednej konwencji zdjęcia i historia z zaskakującą puentą. Zwrócił moją uwagę film „Red”: bardzo ładnie sfilmowany i zmontowany, ale po dwóch godzinach nie pamiętałem, o czym on właściwie był. Natomiast wyróżniam „Poranek”. Mimo że nie jest doskonały technicznie, a sama fabuła lekko banalna, to uważa, że praca jaką musiał autor wykonać do realizacji filmu wymaga wyróżnienia.
Jacek Katos Katarzyński Stowarzyszenie Forum Art:- Bezwzględnie najbardziej śmiałym pomysłem realizacyjnym, wymagającym panoramicznej wyobraźni filmowca, jest „Revers” - z konkretnym pomysłem na fabułę, śmiałym i świadomym wykorzystaniem tricku montażowego. Drugi z filmów, na jaki zwróciłem uwagę, to „Ivy”. Gdyby montażysta „ściął” czołówkę, to okazałoby się, że cała fabuła zamyka się w 60 sekundach i wtedy autor mógłby spokojnie wysyłać swój film na festiwal One Minutes. I słowo daję, że nie miałby się czego wstydzić. Schludne, zachowane w jednej konwencji zdjęcia i historia z zaskakującą puentą. Zwrócił moją uwagę film „Red”: bardzo ładnie sfilmowany i zmontowany, ale po dwóch godzinach nie pamiętałem, o czym on właściwie był. Natomiast wyróżniam „Poranek”. Mimo że nie jest doskonały technicznie, a sama fabuła lekko banalna, to uważa, że praca jaką musiał autor wykonać do realizacji filmu wymaga wyróżnienia.
Jury konkursu doceniło klimat niepokoju, jakość montażu filmów Szymona Kubki: "Ivy" i "Red". Wyróżniło też "Reverse" Mateusza Dobrzańskiego z Żagania (II miejsce) i animowany "Poranek" Piotra Janicy i Artura Frydrycha z Nowej Soli (III miejsce).
Grzegorz Lipiec Sky Piastowskie: - Moje typy: „Ivy”: film zamknięty: wstęp, rozwinięcie i zakończenie. Nie ma w nim zbędnych kadrów tak samo jak w przypadku
Grzegorz Lipiec
Sky Piastowskie:

- Moje typy: „Ivy”: film zamknięty: wstęp, rozwinięcie i zakończenie. Nie ma w nim zbędnych kadrów tak samo jak w przypadku etiudy „Uśmiech zębiczny” Romana Polańskiego, gdzie wyjęcie jednego ujęcia z filmu powodowałoby zakłócenie historii. Przemyślany montaż. Wielkie brawa za czołówkę wytwórni i efekty specjalne! Dalej - „Red”: majstersztyk formalny - świetne zdjęcia od kadrowania po światło. Wirtuozerski montaż i bardzo dobre zgranie i zmontowanie dźwięku. Wszystko to tworzy niepokojący, „lynchowski” klimat. Choć nie do końca zrozumiałem przesłanie... No i „Revers” - przykład filmu z ciekawym pomysłem i bardzo dobrym wykonaniem, zwłaszcza że formalnie obraz ten był trudny do zrealizowania. Brawa dla aktora, który doskonale wykonał swoje raczkowanie (drugi plan też spisał się na medal). Zdjęcia i montaż bez zarzutu.

Grzegorz Lipiec
Sky Piastowskie:

- Moje typy: "Ivy": film zamknięty: wstęp, rozwinięcie i zakończenie. Nie ma w nim zbędnych kadrów tak samo jak w przypadku etiudy "Uśmiech zębiczny" Romana Polańskiego, gdzie wyjęcie jednego ujęcia z filmu powodowałoby zakłócenie historii. Przemyślany montaż. Wielkie brawa za czołówkę wytwórni i efekty specjalne! Dalej - "Red": majstersztyk formalny - świetne zdjęcia od kadrowania po światło. Wirtuozerski montaż i bardzo dobre zgranie i zmontowanie dźwięku. Wszystko to tworzy niepokojący, "lynchowski" klimat. Choć nie do końca zrozumiałem przesłanie... No i "Revers" - przykład filmu z ciekawym pomysłem i bardzo dobrym wykonaniem, zwłaszcza że formalnie obraz ten był trudny do zrealizowania. Brawa dla aktora, który doskonale wykonał swoje raczkowanie (drugi plan też spisał się na medal). Zdjęcia i montaż bez zarzutu.

Jury konkursu "Zostań lubuskim Spielbergiem!" obradowało w składzie: Grzegorz Lipiec - reżyser, scenarzysta, autor zdjęć, aktor zielonogórskiej grupy Sky Piastowskie, Jacek Katos Katarzyński - animator kina niezależnego, ex-szef festiwalu Filmowa Góra, związany ze Stowarzyszeniem Forum Art, Grzegorz Potęga - organizator Solanin Film Festiwal i Zdzisław Haczek - dziennikarz "GL".

- Chciałbym bardzo podziękować i pogratulować wszystkim uczestnikom konkursu - zaznacza Grzegorz Lipiec. - Trzeba nie lada uporu, aby swój pomysł zamienić na ruchome obrazki. Wszystkie 11 nadesłanych filmów ma pomysł (co uważam za najważniejszą sprawę, nie tylko w sztuce filmowej), ma też świetne wykonanie. Życzę autorom, aby konkurs "GL" był przyczynkiem do pięknej, filmowej przygody na lata.

Jury doceniło klimat niepokoju, jakość montażu filmów Szymona Kubki: "Ivy" i "Red" (ten ostatni tytuł wygrał też w zakończonym w październiku plebiscycie Czytelników). Doceniło też "Reverse" Mateusza Dobrzańskiego z Żagania (II miejsce) i animowany "Poranek" Piotra Janicy i Artura Frydrycha z Nowej Soli (III miejsce). Wszystkim gratulujemy!
O nagrodach poinformujemy.

Jacek Katos Katarzyński Stowarzyszenie Forum Art:- Bezwzględnie najbardziej śmiałym pomysłem realizacyjnym, wymagającym panoramicznej wyobraźni filmowca,
Jacek Katos Katarzyński
Stowarzyszenie Forum Art:


- Bezwzględnie najbardziej śmiałym pomysłem realizacyjnym, wymagającym panoramicznej wyobraźni filmowca, jest „Revers” - z konkretnym pomysłem na fabułę, śmiałym i świadomym wykorzystaniem tricku montażowego. Drugi z filmów, na jaki zwróciłem uwagę, to „Ivy”. Gdyby montażysta „ściął” czołówkę, to okazałoby się, że cała fabuła zamyka się w 60 sekundach i wtedy autor mógłby spokojnie wysyłać swój film na festiwal One Minutes. I słowo daję, że nie miałby się czego wstydzić. Schludne, zachowane w jednej konwencji zdjęcia i historia z zaskakującą puentą. Zwrócił moją uwagę film „Red”: bardzo ładnie sfilmowany i zmontowany, ale po dwóch godzinach nie pamiętałem, o czym on właściwie był. Natomiast wyróżniam „Poranek”. Mimo że nie jest doskonały technicznie, a sama fabuła lekko banalna, to uważa, że praca jaką musiał autor wykonać do realizacji filmu wymaga wyróżnienia.

Jacek Katos Katarzyński
Stowarzyszenie Forum Art:

- Bezwzględnie najbardziej śmiałym pomysłem realizacyjnym, wymagającym panoramicznej wyobraźni filmowca, jest "Revers" - z konkretnym pomysłem na fabułę, śmiałym i świadomym wykorzystaniem tricku montażowego. Drugi z filmów, na jaki zwróciłem uwagę, to "Ivy". Gdyby montażysta "ściął" czołówkę, to okazałoby się, że cała fabuła zamyka się w 60 sekundach i wtedy autor mógłby spokojnie wysyłać swój film na festiwal One Minutes. I słowo daję, że nie miałby się czego wstydzić. Schludne, zachowane w jednej konwencji zdjęcia i historia z zaskakującą puentą. Zwrócił moją uwagę film "Red": bardzo ładnie sfilmowany i zmontowany, ale po dwóch godzinach nie pamiętałem, o czym on właściwie był. Natomiast wyróżniam "Poranek". Mimo że nie jest doskonały technicznie, a sama fabuła lekko banalna, to uważa, że praca jaką musiał autor wykonać do realizacji filmu wymaga wyróżnienia.

Grzegorz PotęgaSolanin Film Festiwal: - Wraz z Konradem Paszkowskim z Solanin Film Festiwalu zwróciliśmy uwagę na filmy: „Ivy” - krótka, fabularna, czarno-biała
Grzegorz Potęga
Solanin Film Festiwal:

- Wraz z Konradem Paszkowskim z Solanin Film Festiwalu zwróciliśmy uwagę na filmy: „Ivy” - krótka, fabularna, czarno-biała etiuda, której największą zaletą jest oddanie klimatu noir. Niepokojący nastrój, spotęgowany szybkim montażem i zaskakujące zakończenie to także cechy, które wyróżniają ten film. Dalej - „Revers”: prosty i banalny zabieg z odwróceniem linii czasu może być dalej świetną i twórczą zabawą jak udowadniają nam twórcy tego filmu. Przede wszystkim nie starzejący się filmowy trick daje im pomysł i doświadczenie na tworzenie kolejnych obrazów. No i „Red” - obraz zbudowany wyłącznie ze świetnych zdjęć i dobrego montażu, gdzie nie pada żadne słowo, a mimo tego film posiada w sobie tajemnicę, dzięki której śledzimy go z wielką uwagą do samego końca. To jego wielki atut.

Grzegorz Potęga
Solanin Film Festiwal:

- Wraz z Konradem Paszkowskim z Solanin Film Festiwalu zwróciliśmy uwagę na filmy: "Ivy" - krótka, fabularna, czarno-biała etiuda, której największą zaletą jest oddanie klimatu noir. Niepokojący nastrój, spotęgowany szybkim montażem i zaskakujące zakończenie to także cechy, które wyróżniają ten film. Dalej - "Revers": prosty i banalny zabieg z odwróceniem linii czasu może być dalej świetną i twórczą zabawą jak udowadniają nam twórcy tego filmu. Przede wszystkim nie starzejący się filmowy trick daje im pomysł i doświadczenie na tworzenie kolejnych obrazów. No i "Red" - obraz zbudowany wyłącznie ze świetnych zdjęć i dobrego montażu, gdzie nie pada żadne słowo, a mimo tego film posiada w sobie tajemnicę, dzięki której śledzimy go z wielką uwagą do samego końca. To jego wielki atut.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska