MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tadeusz Jędrzejczak i Janusz Kubicki to faworyci bukmacherów w nadchodzących wyborach. Stawianie na nich nie przyniesie fortuny

(kb)
Na złotówce postawionej na zwycięstwo obecnych prezydentów zarobimy zaledwie 55 groszy
Na złotówce postawionej na zwycięstwo obecnych prezydentów zarobimy zaledwie 55 groszy fot. archiwum
Prezydenci Gorzowa i Zielonej Góry to faworyci bukmacherów. Za postawioną na nich złotówkę na czysto można zarobić odpowiednio 20 i 55 gr.

Obecni prezydenci Gorzowa i Zielonej Góry są skazani na powtórny sukces wyborczy. Tak przynajmniej wynika z badań przeprowadzonych przez firmę bukmacherską.
- Jako jedyni działający na polskim rynku zdecydowaliśmy się oszacować szanse poszczególnych kandydatów w nadchodzących wyborach samorządowych - informuje Michał Ostafijczuk z firmy Nordic Gaming Group Ltd. To właścicielka internetowego serwisu, poprzez który można obstawiać, jaki kandydat wygra walkę o prezydencki fotel w różnych miastach w Polsce. Także w obu lubuskich stolicach.
Niespodzianek nie ma. W Gorzowie zdecydowanym faworytem jest Jędrzejczak. Za postawioną na niego jedną złotówkę można zarobić na czysto 20 groszy (kurs 1,20). Zdaniem analityków zdecydowanie mniejsze szanse na wygraną mają: Elżbieta Rafalska (PiS, kurs na zwycięstwo 4,50) i Krystyna Sibińska (PO - 15,00) oraz Artur Radziński (niezależny - 100,00) i Hubert Piotr Beda (PSL - 150,00).

Czytaj też: **

Czytaj na www.strefabiznesu.gazetalubuska.pl

**

W Zielonej Górze "buki" również stawiają na urzędującego obecnie prezydenta. Zwycięstwo Kubickiego oszacowano na 1,55. Czyli za złotówkę można mieć na czysto 55 groszy. Poważne szanse na wyborczą wygraną bukmacherzy dają też jednak Elżbiecie Polak (PO - kurs 2,40). Zdecydowanie niżej wycenili możliwość wygranej pozostałych kandydatów: Jerzego Materny (PiS, kurs 7,00), Anny Urbaniak (PSL - 25,00) i Adama Ruszczyńskiego (niezależny - 100,00).
W przypadku Zielonej Góry analitycy wyjątkowo postanowili też oszacować szanse, jaką mają na zdobycie mandatu radnego Zielonej Góry kandydaci Artur Matyszczyk, Mariusz Marchewka oraz związani z Falubazem Robert Dowhan (prezes klubu) i Piotr Żyto (trener). Jeśli chodzi o obu panów rozdających karty w zielonogórskim żużlu, w polityce fachowcy zdecydowanie większe szanse dają Dowhanowi. Kurs na jego wygraną wynosi 1,15, a Żyty - 2,10.

- Po raz pierwszy w życiu jestem przedmiotem bukmacherskiego zakładu - śmieje się prezes Falubazu. - Z zasady nie bawię się w takie rzeczy. Ale gdybym decydował się zagrać, oczywiście stawiałbym na siebie. Wiele się jednak na mnie nie zarobi przy tak małym przeliczniku.
Okazuje się jednak, że są tacy, dla których gra jest warta świeczki. - Dotąd mieliśmy w Polsce do czynienia z szacowaniem wyborów prezydenckich, ale samorządowych nikt nie wystawiał. Miały być pilotażowymi, dodatkowymi. Okazuje się jednak, że Polacy pasjonują się polityką do tego stopnia, że chcą się o nią zakładać i to ma przełożenie na chęć zawierania zakładów. Zainteresowanie przeszło nasze oczekiwania - mówi Jarosław Andruszkiewicz, rzecznik prasowy serwisu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska