Do pożaru forda ka przyjechały dwie jednostki strażaków. – To z powodu zagrożenia pożaru lasu – mówi nam dyżurny zielonogórski strażaków. Pożar auta został szybko ugaszony. Auto nie nadaje się jednak już do niczego.
Samochód został podpalony, ktoś celowo wjechała fordem do lasu i tam je podpalił. Pojazd nie figuruje jednak jako skradziony. Udało nam się ustalić, że spalony ford w ostatnim czasie był kilka razy sprzedawany.
Czytaj też: W Przytocznej zapalił się karawan zakładu pogrzebowego
Zobacz: Pożar autokaru w Przytoku koło Zielonej Góry
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?