Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tak zdawali egzamin na prawo jazdy kat. B mieszkańcy pow. nowosolskiego

(pif)
Archiwum
Starostwo opublikowało szczegółowe statystyki zdawalności w szkółkach jazdy na terenie powiatu. My tymczasem pytamy, czy zmiany w sposobie szkolenia kierowców, to dobry pomysł. Podobno ma być łatwiej!

Ranking szkół jazdy w powiecie nowosolskim publikowaliśmy na łamach "GL" pod koniec stycznia. Tymczasem w ubiegłym tygodniu starostwo powiatowe, na podstawie danych z wojewódzkich ośrodków ruchu drogowego, opublikowało szczegółowe statystki dotyczące zdawalności osób szkolonych w ośrodkach na terenie powiatu. Mamy tam więc liczbę egzaminów teoretycznych jak i praktycznych w rozbiciu na każdą możliwą kategorię prawa jazdy. I choć w dokumencie wyraźnie czytamy, że "przedstawiona analiza zdawalności nie stanowi rankingu ośrodków szkolenia kierowców", to od razu rzuca się w oczy, że najwięcej powodów do radości mieli ci, którzy idąc na kurs, wybrali nowosolską "Aurę".

Zobacz też: [ Ranking szkół jazdy z południa Lubuskiego](http://regiomoto.pl/portal/lubuskie/ranking-szkol-jazdy-z-poludnia-lubuskiego "egzamin na prawo jazdy")

- No pewnie, że jestem zadowolony - mówi szef i założyciel szkółki, Józef Dysiewicz. - Jak to robimy? Chyba po prostu solidnie szkolimy. Przede wszystkim instruktor sam musi dobrze jeździć i stosować się do przepisów - wyjaśnia. - No i bardzo poważnie traktujemy egzaminy wewnętrzne. Robimy je aż do skutku, no i potem daje to efekty - dodaje J. Dysiewicz.

Tymczasem w Sejmie szykują się kolejne zmiany w sposobie zdawania na prawo jazdy. Jedną z nowości ma być brak obowiązkowych egzaminów teoretycznych prowadzonych przez ośrodki szkolenia kierowców. Jak wpłynie to na funkcjonowanie szkółek i zdawalność?

- Moim zdaniem to będą zmiany na lepsze. Jak się kursant nauczy teorii, to już jego sprawa. Egzamin i tak będzie mieć - komentuje szef nowosolskiej "Aury". - Ale także niektórym szkółkom takie zmiany będą na rękę, bo spadną koszty np. dzierżawy salek wykładowych - tłumaczy.

W podobnym tonie wypowiada się Eugeniusz Kubiś, szef zielonogórskiego "Motorexu", który na kategorię "B" szkoli największą liczbę kursantów w całym województwie. - Na pewno będzie to na rękę osobom, które ze względu na pracę, studia czy małe dzieci nie mogą brać udziału w wykładach z teorii. Chociaż myślę, że i tak będę miał sporą grupę kursantów, która będzie chciała w takich zajęciach uczestniczyć - mówi. - Generalnie: nie demonizujmy tego. Ludzie są dorośli a nas i tak najbardziej obchodzi to, czy potrafią zachować się na drodze. Bo najważniejszy jest w dalszym ciągu egzamin praktyczny - tłumaczy E. Kubiś. - Kierunek zmian jest więc dobry, tylko tempo prac nie powala. To jest jakiś dramat, że taka duperela w kółko wraca do sejmu... - wzdycha.

Zobacz też: [ Ranking szkół jazdy z północy Lubuskiego](http://regiomoto.pl/portal/lubuskie/ranking-szkol-jazdy-z-polnocy-lubuskiego "egzamin na prawo jazdy")

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska