Na pierwszym śniegowa postać jest w całej swej zimowej krasie - wyprostowana, z nakryciem głowy, buzią, guzikami i miotłą do podparcia lub zamiatania. Obok krząta się zapewne (gdyż czytelnik nie przekazał nam tej informacji) mała autorka wielkiego bałwana. A potem na każdym kolejnym zdjęciu - być może robionym codziennie przez jakiś czas - bałwan coraz bardziej się pochyla. Na końcu dowcipny komentarz pana Arkadiusza: - On też jest już załamany tą zimą!
Dziękujemy za fotki i komentarz! Ciekawe czy biała figura jeszcze stoi, czy już się zupełnie pochyliła ku ziemi...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?