Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

The Sims 3 to... samo życie

Piotr Jędzura 0 68 324 88 80 [email protected]
Lidia Zalewska z Electronic Arts Polska w Warszawie.
Lidia Zalewska z Electronic Arts Polska w Warszawie. fot. Piotr Jędzura
Rozmowa z Lidią Zalewską z Electronic Arts Polska

- Jakie zmiany w The Sims 3 czekają na graczy?
- Czeka na nas wiele zmian doskonale widocznych już na pierwszy rzut oka. Przede wszystkim Simy wychodzą z domu i zaczynają żyć w otwartym świecie. Dla tych, którzy wolą zostać w domu gra oferuje zabawę w urządzanie wnętrz. Przy tym dostęp do narzędzi do projektowania elementów wystroju wnętrz jest ogromny.

- Coś dla projektanta?
- Można powiedzieć, że Simy to zaawansowane narzędzie do projektowania wnętrz, ubrań, dodatków dla urodzonych estetów i niespełnionych projektantów. Kolejne nowości dotyczą łatwości dzielenia się swoimi dziełami z innymi. Zintegrowany program do tworzenia teledysków czy zdjęć z gry ułatwi zabawę tym, którzy lubią udostępniać swoje kreacje.

- Fabuła również ulegnie zmianie?
- W grze chodzi o zabawę w życie i wokół różnych aspektów życia krążą Simy. W trzeciej odsłonie będziemy mogli każdego Sima określić pięcioma cechami charakteru i wybrać je z dziesiątek dostępnych cech. Tworzy to ogromną liczbę kombinacji, a każda jest nieprzewidywalna. Stąd historie rozgrywające się w grze będą pogłębione i zaskakujące. Pytań jest wiele. Czy wiecznie sprzątająca perfekcjonistka zechce związać się z bałaganiarzem neurotykiem? Co się stanie, gdy wpuścimy do domu złodzieja?

- Trzecie Simy opowiedzą konkretna historię, czy będzie to olbrzymi świat simów pelne niespodzianek?
- Historii może być wiele, bo każdy Sim to inna historia. W The Sims 3 bohaterowie mają cele życiowe, których realizacją możemy się zająć. I są to cele wyższego rzędu niż tylko jedzenie, spanie czy czynności fizjologiczne. Twój Sim czy Simka ma teraz aspiracje. Chce być gwiazdą muzyki i tym marzeniom podporządkowuje większość swoich poczynań. A Simem kieruje przecież gracz.

- Wróćmy do korzeni. Skąd wziął się pomysł serii?
- Twórcą serii jest charyzmatyczny, sławny w świecie gier komputerowych Will Wright. Ponoć kiedyś spalił mu się dom i tworzył gospodarstwo domowe od początku. Podczas tego procesu poczynił obserwacje, które potem przełożył na grę komputerową. Tak powstały Simy pierwsze, w 2000 roku i szybko stały się bestsellerem. Potem - w 2004 roku The Sims 2, najlepiej sprzedająca się w Polsce gra komputerowa. Wraz ze wszystkimi dodatkami i akcesoriami - do gwiazdki 2008 roku trafiła do graczy w milionie egzemplarzy.

- Simy trzecie mają mieć nowe twarze?
- Simy zawsze miały twarze, jednak kreator w grze The Sims 3 jest niezwykle zaawansowany. Można zmienić jednym ruchem wiek Sima i jego muskuły czy wagę. Można również modyfikować praktycznie każdy element twarzy i stworzyć postać każdego, chociaż w specyficznym Simowym charakterze. Dla przykładu: kolor włosów dowolny (również różowy czy niebieski) i takie niuanse jak chociażby odrosty. A odnosząc to pytanie do fanów Simów, twarze są dwojakie. Stworzymy je na własne podobieństwo albo jest to nasz awatar, który wtedy wygląda tak, jak my chcielibyśmy wyglądać. Można powiedzieć więcej: często Sim odzwierciedla naszą drugą naturę, niekoniecznie tę lepszą, taką, którą skrzętnie ukrywamy.

- Dziękuję

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska