Gdyby podopieczne trenera Romana Mielcarka pokonały ekipę ze stolicy, to do pierwszej lokaty dającej utrzymanie brakowałoby im dziewięć punktów i chociaż nie wszystko zależałoby od Lubuszanek, to matematycznie cały czas zachowywałyby szansę na uniknięcie degradacji. Tak się nie stało, przez co w tym sezonie TKKF Stilon nie zdoła opuścić strefy spadkowej.
Gorzowianki zasłużyły co najmniej na remis. Żal jest tym większy, bo miały dwie świetne sytuacje, ale ich nie wykorzystały. W pierwszej połowie strzał Pauliny Brzozowskiej w krótki róg obroniła bramkarka, a w drugiej połówce uderzenie Emilii Kisiel wybiła sprzed linii bramkowej obrończyni.
Te straciły gola po faulu Adrianny Czyżewskiej w swoim polu karnym, choć od 62 min grały z przewagą jednej zawodniczki, po tym jak czerwoną kartkę dostała jedna z warszawianek.
TKKF Stilon Gorzów 0 (0) - Praga Warszawa 1 (0).
Bramka: Dymytrowicz (79 - karny).
TKKF Stilon: Kluk (od 72 min Tomczyk) - Karaczyn, Janiszewska, Czyżewska, Czarnik (od 75 min Łowicka) - Walczyk - Żygielewicz (od 43 min Kisiel), Bułakowska, Pietroczuk (od 85 min Łach), Brzozowska - Kłosińska.
Widzów: 25.
Więcej we wtorkowym 16-stronnicowym dodatku sportowym "Gazety Lubuskiej".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?