MKTG SR - pasek na kartach artykułów

To Atlantyk ukradł nam zimę

Oprac. (decha)
Na razie w pogodzie mamy późną jesień. Kiedy przyjdzie zima?
Na razie w pogodzie mamy późną jesień. Kiedy przyjdzie zima? Mariusz Kapała
Wygląda na to, że zimy w tym roku nie będzie. Nawet unikający zwykle prognoz długoterminowych meteorolodzy zapowiadają, że w styczniu, w lutym bałwanów nie ulepimy. I nie wygląda, aby się pomylili.

Czasem polska zima bywa surowa, czasem łagodna. To za sprawą naszego specyficznego klimatu, zwanego wilgotnym kontynentalnym. Już sama nazwa oznacza ni to, ni owo - między wilgotnym atlantyckim a suchym kontynentalnym - i zimą albo napłynie do nas ciepłe powietrze polarno-morskie z zachodu, albo mroźne i suche polarno-kontynentalne z Syberii.

Syberyjskie układy wyżowe są dość stabilne i to, jak wygląda nasza zima, zależy od tego, co dzieje się nad Atlantykiem. A tu ważny jest układ sił między Wyżem Azorskim a Niżem Islandzkim, w którym z nich ciśnienie jest wyższe od średniej wieloletniej. Gdy Azorski jest na plusie, mamy ciepłą i wilgotną zimę, przy przewadze Islandzkiego czekają nas siarczyste mrozy.

Na razie Azory wygrywają. Według prognoz amerykańskiego instytutu meteorologicznego podobnie będzie w pierwszych trzech miesiącach roku. Ale... Atlantyk może nagle się uspokoić, co drastycznie zmieniłoby aurę. Na razie wiatr wieje z zachodu na wschód i blokuje zimne powietrze znad Syberii i Arktyki.

Co to oznacza w praktyce? Zaoszczędzimy na ogrzewaniu i na walce ze skutkami zimy na drogach. Ale martwią się rolnicy i ogrodnicy. Jeżeli już teraz zaczęła się wegetacja roślin, a mrozy jednak nadejdą, może to oznaczać kompletny chaos w przyrodzie. A jeżeli mrozów nie będzie, to wiosna i lato mogą okazać się bardzo chłodne, mokre i nieurodzajne... Cóż, staropolskie przysłowie mówi: "Gdy w styczniu mrozy i śniegi, będą stodoły po brzegi, gdy styczeń mrozów nie daje, prowadzi nieurodzaje".

Nie mamy dobrych wieści. Z map synoptyków wynika, że przynajmniej do 20 stycznia nie powinniśmy spodziewać się mrozów i śniegu. A jeśli nawet będzie trochę chłodniej, to raczej nocą, i to dopiero w przyszłym tygodniu. Pierwszym chłodniejszym dniem będzie niedziela, 12 stycznia, ale i tak z temperaturą dodatnią, 2-3 stopnie. Wieczorem może padać deszcz ze śniegiem. Drogi zrobią się śliskie, a warunki jazdy zdecydowanie niekorzystne.

Czy to skutek ocieplania klimatu? Teorii jest wiele, ale klimatolodzy uważają, że to jeden z objawów rozchwiania systemu klimatycznego. Mamy zmiany w składzie atmosfery, częściowo spowodowane przez człowieka, częściowo naturalne, które powodują zmiany w obiegu energii w atmosferze...

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska