Ceny od 50 zł
Aukcja odbędzie się za pośrednictwem internetu. Jej organizatorem jest Fundacja Pałac Bojadła. Pozyskane w ten sposób środki zostaną przeznaczone na renowację pałacu w Bojadłach.
Ceny wyjściowe ustalone są na poziomie 25 proc. rzeczywistej wartości szacunkowej, która uwzględnia ceny średnie na rynkach sztuki (z uwzględnieniem zachodnich domów aukcyjnych).
Na akcję trafiło 51 pozycji. Ceny rozpoczynają się od 50 zł, a kończą na 2 tys. zł
Jedną z najniższych cen wywoławczych (100 zł) ma stara litografia, przedstawiająca pałac w Bojadłach. Najwyżej wyceniony został porcelanowy talerz, wyprodukowany w słynnej manufakturze w Miśni. Sygnatura, w postaci dwóch skrzyżowanych mieczy, pozwala datować ten przedmiot na ok. 1735 rok. Talerz był wystawiany podczas wystawy w pałacu w Żaganiu i Muzeum w Nowej Soli w 2016 r.
Na aukcję trafiło sporo porcelanowych skarbów. Naszą uwagę zwrócił m.in. talerz sprzed 1740 roku, na którym możemy podziwiać wczesny przykład wzoru cebulowego, wymyślonego z wytwórni miśnieńskiej. Wzór ten zdobył olbrzymią popularność i był kopiowany lub stanowił inspirację dla wielu wytwórni. Jego cena wywoławcza wynosi 400 zł.
Oprócz porcelany można kupić m.in. XIX-wieczne kryształowe kieliszki, grawerowane w winne grono, zdobne lustro w złoconej ramie, szafę holenderską, stojący zegar, kilka par krzeseł w stylu biedermeier, klęcznik, krucyfiks czy parawan kominkowy.
Zobacz wybrane przedmioty wystawione na aukcję (pełny katalog znajduje się na stronie aukcji):
Jak licytować?
Aukcja odbędzie się na platformie onebid.pl. Aby wziąć udział w licytacji, należy najpierw utworzyć konto, a potem zapisać się na aukcję. Licytować można już teraz, podbijając obecną cenę. Można też ustawić swój limit cenowy lub wziąć udział w akcji na żywo. Limit jest ukrytą ofertą, jego wartość nie jest znana innym użytkownikom.
Przy licytacji trzeba pamiętać o tym, że do wylicytowanej kwoty doliczana jest opłata aukcyjna w wysokości 10 proc. oraz że koszty wysyłki ponosi kupujący.
Aukcja rozpocznie się w sobotę, 14 października o godz. 17.36. Jej przebieg będzie można obserwować na żywo na stronie; onebid.pl
Pałac odzyskuje dawny blask
Czasy świetności pałacu w Bojadłach przypadały na drugą połowę XVIII w. Po wojnie obiekt pełnił różne funkcje.. Był ośrodkiem szkoleniowym, kolonijnym, szkołą, a nawet izbą porodową. Został zdewastowany stosunkowo niedawno, już po transformacji ustrojowej. Największą szkodę dla budynku wyrządzili ludzie, traktując go jako miejsce zdobywania materiału opałowego i rozbiórkowego. Niewiele pozostało z oryginalnej stolarki. Zniszczeniu uległy okna i drzwi, zerwano podłogi, a nawet reprezentacyjne schody na pierwsze piętro. Ukradziono również detale barokowych kominków, balkonową balustradę i rzeźby na bramie wjazdowej.
Od 2014 roku właścicielem pałacu jest Arkadiusz Michoński, założyciel Fundacji Pałac Bojadła. Od tego czasu płac jest sukcesywnie odnawiany. Wciąż jest wiele do zrobienia. W planach jest nadanie pałacowi funkcji kulturalnej. Sale będą wykorzystywane m.in. na organizację koncertów, konferencji, warsztatów, a obiekt ma by c udostępniony do zwiedzania.
Czytaj także: Pałac w Bojadłach w nowej odsłonie. Dawna lubuska rezydencja, szkoła, izba porodowa… znów zachwyca
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?