Bóle mięśni i stawów a zmiana czasu

Deprywacja snu obniża tolerancję bólu, wg „Nature Medicine” już 5 kolejnych dni umiarkowanego niedoboru snu znacząco zwiększa wrażliwość na ból i sprawia, że popularne środki bólowe stają się mało skuteczne. Z kolei w „Journal of Neuroscience” wykazano, że niedosypianie upośledza naturalne mechanizmy uśmierzania bólu, związane z wydzielaniem dopaminy, której poziomy zostają obniżone.

Jak czytamy w „Arthritis & Rheumatology”, u osób po 50. roku życia sen nie przynoszący regeneracji jest ściśle związany z rozwojem bólów mięśni, stawów i kości. Ich występowanie rośnie z wiekiem, a w krajach zachodnich wśród osób po 65. roku odczuwa je codziennie aż 4 na 5 osób. W badaniu norweskim wykazano wpływ kiepskiej jakości snu na zwiększenie ryzyka rozwoju fibromialgii. To choroba, która częściej dotyka kobiet i osób po 40. roku życia i objawia się chronicznym bólem (czyli trwającym powyżej 12 tygodni) układu mięśniowo-szkieletowego. Ból pojawia się w kilku miejscach ciała naraz, towarzyszy temu tkliwość miękkich tkanek ciała i wywołane objawami przewlekłe zmęczenie.

Depresja przy zmianach czasu

Zaburzenia rytmu dobowego mają dobitny wpływ na częstszy rozwoju depresji. Związana z nimi deprywacja snu utrudnia logiczne rozumowanie i pozytywne myślenie, zmniejsza kontrolę nad negatywnymi emocjami i impulsami, zmniejsza tendencję do empatii, ogranicza chęć rozwiązywania problemów, obniża samoocenę, zwiększa pragnienie otrzymania natychmiastowej gratyfikacji (przez co wolimy np. zjeść tort i o kalorie martwić się późnej) i pogarsza sam nastrój.

Nowotwory przy zmianach czasu w pracy zawodowej

Wpływając na procesy zapalne i regenerację komórek, sen wzmacnia obronę organizmu przed komórkami nowotworowymi. Zaburzenia snu wynikające z nienaturalnych rytmów dnia i nocy zwiększają ryzyko zachorowania na nowotwór.

Zależność tę najdobitniej obrazują wyniki badań z udziałem pracowników zmianowych. W analizie 61 takich prac, przeprowadzonej przez naukowców chińskich, wykazano zależność długoletniej pracy na późne zmiany a rozwojem 11 typów nowotworów u kobiet. U 3,9 mln. uczestniczek z różnych kontynentów najbardziej wzrastało prawdopodobieństwo rozwoju raka skóry (o 41 procent). Zagrożenie rakiem piersi było wyższe o 32 proc., a rakiem przewodu pokarmowego – o 18 proc. Częstotliwość rozwoju raka piersi wzrastała o 3,3 procent co każde 5 lat nocnej pracy.

Badania sugerują też związek stopnia zaburzenia cyklu dobowego ze wielkością i agresywnością guzów, a ma to ścisły związek z upośledzeniem działania układu odpornościowego.

Niewyspanie to pierwszy objaw, jaki odczujemy po wiosennej zmianie czasu. Wstajemy wtedy o godzinę wcześniej niż dotychczas.