Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To nie była czystka, to była rzeź (wideo)

(decha)
Polacy ginęli od kul, siekier, wideł, kos, pił, noży, młotków...
Polacy ginęli od kul, siekier, wideł, kos, pił, noży, młotków... Wikipedia
O świcie (godzina 3:00 nad ranem) 11 lipca 1943 oddziały UPA dokonały skoordynowanego ataku na 99 polskich miejscowości, głównie w powiatach horochowskim i włodzimierskim pod hasłem Śmierć Lachom. Polacy ginęli od kul, siekier, wideł, kos, pił, noży, młotków... Było to apogeum tzw. rzezi wołyńskiej, podczas, której zginęło około 60 tys. Polaków.

Walentyna Czajka z Zielonej Góry: W nocy rozległ się charakterystyczny, głuchy dźwięk. To ktoś uderzył w słup. Ojciec pani Walentyny krzyknął, aby wszyscy uciekali w kierunku Słucza. Każdy był jak stał, w nocnej koszuli. W zamieszaniu zginęła jedna ze starszych sióstr. Uratowało ich to, że poziom wody w rzece nie był zbyt wysoki. Jedni podsadzali drugich, aby wdrapać się na wysoki brzeg. Wówczas matka odwróciła się i popatrzyła za siebie.
- Zobaczcie, nasz dom się pali...

Cecylia Sik z Ciborza: - W latach 1944-45 przeżyliśmy horror. Banderowcy pod osłoną nocy napadali na wsie, palili domostwa, mordowali Polaków. Niemowlaki rozrywano na pół, kobietom ciężarnym rozcinano brzuchy, odcinano piersi, mężczyznom na plecach nożem ryto "Lachy". Kryliśmy się na noc. Ojciec zrobił w obejściu dwie kryjówki: jedną w zaspie śniegu, drugą w szopie w słomie - tunel. Siedzimy w nocy, jadą banderowcy, szopa była przy drodze, wystarczyło podpalić i byśmy się udusili. Ale lepsze to niż tortury.

Danuta Kotelec z Zielonej Góry: - Pewnego dnia wyruszyłyśmy z mamą w odwiedziny do jednej z ciotek - wspomina pani Danuta. - Szłyśmy przez Chlibów w kierunku pobliskiego Grzymałowa. W pierwszej wsi mama nagle zasłoniła mi oczy. Ale ja zobaczyłam... Polską nauczycielkę rozciągniętą na wraku czołgu i dziecko, może pięcioletnie, przybite do płotu. A w samym Grzymałowie obserwowałyśmy jak Niemcy wpędzili Żydów do stawów i tam mordowali. Jak powiedziała ciocia Lusia trwało to już trzy dni.

(Źródło: TVN24/x-news)

Dziś oddajmy hołd ofiarom rzezi wołyńskiej

Dziś, w 70. rocznicę rzezi wołyńskiej, na cmentarzu komunalnym w Zielonej Górze odbędzie się spotkanie poświęcone tym tragicznym wydarzeniom. Od 17.00 uczestnicy wezmą udział w mszy polowej, apelu pamięci, złożeniu kwiatów...

- Szczególnie zapraszam młodych ludzi - mówi organizator spotkania Włodzimierz Bogucki. - Uczcijmy tych, którzy ginęli jedynie za to, że byli Polakami.

Uczestników dowiozą dodatkowe autobusy - linii "4" o godz. 16.11, linii "80" o 16.25. Dodatkowy autobus z napisem "Cmentarz" odjedzie o 16.00 z Łężycy. Z kolei o 18.30 sprzed cmentarza odjedzie autobus do Łężycy, o 18.39 autobus linii "0", a o 18.54 - linii "80".

Baza firm z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska