Taką informację podał portal "Sportowe Fakty". - Element ryzyka pod tytułem "Każdy będzie chciał wygrać z mistrzem świata"; ja wiem, że ten sport jest bardzo urazogenny; natomiast nie ma takiej potrzeby, żeby ryzykować - mówił Radiu Zachód Władysław Komarnicki, prezes Stali.
- Nie miałem z nim ostatnio kontaktu, bo wiem, że jeździł w Szwecji. Jeżeli podjął decyzję, to może jest niedysponowany - dodał Komarnicki. - Mądrzy ludzie nie będą atakować Tomasza Golloba, tym bardziej, że czas najwyższy, żeby w Polsce był mistrz świata.
W sobotnim finale Golloba zastąpi Rafał Dobrucki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?