Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tragiczny finał rodzinnej awantury. Młody chłopak został pobity przez własnego ojca i brata

(decha)
fot. sxc.hu
19-letni mieszkaniec podgubińskiej Nowej Wioski trafił około południa w stanie ciężkim do zielonogórskiego szpitala. To efekt rodzinnej awantury. Nastolatek został pobity przez ojca i brata.

To był ciąg awantur, który trwał kilka godzin. Z obejścia, w którym mieszka liczna rodzina dochodziły krzyki, wyzwiska. To dla mieszkańców nie było nic nowego, kłótnie w tym domu to normalka. Jasnym stało się, że nie było to codzienne zdarzenie gdy pojawił się śmigłowiec, który zabrał 19-letniego chłopaka.
- No to się doigrali - stwierdził jeden z sąsiadów gdy medyczny helikopter zabrał rannego chłopaka, a policyjny radiowóz jego brata i 54-letniego ojca.

Jak informuje Justyna Migdalska z lubuskiej komendy wojewódzkiej do policjantów informacja o tragedii w Nowej Wiosce dotarła około południa. Policję poinformował brat ofiary. Lekarze stwierdzili, że chłopak ma pękniętą śledzionę i w stanie ciężkim został przetransportowany do zielonogórskiego szpitala. Szczegóły sprawy będą znane jutro, gdy będzie można przesłuchać uczestników zajścia. Główny podejrzewany, 54-letni ojciec nastolatka, miał we krwi blisko 2 promille alkoholu.

- Tam ciągle się kłócili i to nikt nie wie dlaczego - dodaje młoda mieszkanka Nowej Wioski. - Nam, sąsiadom nie przeszkadzali, ale policja była tam nieustannie. Jak słyszałam policję wezwał brat bliźniak ofiary.

I zdaniem sąsiadów do tragedii musiało tam dojść. Jak mówi jedna z kobiet ludzie w rodzinach coraz trudniej z sobą się dogadują? O co idzie? Zwykle o majątek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska