9/20
Już w nocy z piątku na sobotę przed budynkiem przy ul....
fot. Joanna Krężelewska

Znicze, kwiaty, pluszaki i przejmująca cisza. Koszalin w żałobie [NOWE ZDJĘCIA]

Już w nocy z piątku na sobotę przed budynkiem przy ul. Piłsudskiego 88, gdzie działał escape room, w którym doszło do tragicznego w skutkach pożaru, pojawiły się pierwsze znicze. Z każdą godziną jest ich coraz więcej.

W geście solidarności, w ciszy, w modlitwie, a czasem z płaczem pytając: „dlaczego?” – koszalinianie jednoczą się w bólu z rodzinami ofiar piątkowej tragedii.

– Pięć rodzin straciło córki. Młode dziewczęta, które miały przed sobą całe życie. To wstrząsająca tragedia – powiedział nam 42-letni mężczyzna, który przyszedł zapalić znicz.

– Sam jestem ojcem. Moje dzieci kiedyś proponowały, by odwiedzić podobne miejsce. Może w ferie. To, co tu się stało, nie mieści mi się w głowie... – dodał.

- Nastolatki były w pokoju same. Czy nie ma żadnych regulacji podobnych miejsc? – pytała nauczycielka z Koszalina.

Pytań jest wiele. Trwające śledztwo prokuratury pozwoli w ciągu najbliższych dni odpowiedzieć na wiele z nich.

Czy właściciele innych escape roomów w Polsce biorą odpowiedzialność za bezpieczeństwo swoich klientów, czy zapewniają drogi ewakuacji – zweryfikować to mają trwające kontrole.

10/20
Już w nocy z piątku na sobotę przed budynkiem przy ul....
fot. Joanna Krężelewska

Znicze, kwiaty, pluszaki i przejmująca cisza. Koszalin w żałobie [NOWE ZDJĘCIA]

Już w nocy z piątku na sobotę przed budynkiem przy ul. Piłsudskiego 88, gdzie działał escape room, w którym doszło do tragicznego w skutkach pożaru, pojawiły się pierwsze znicze. Z każdą godziną jest ich coraz więcej.

W geście solidarności, w ciszy, w modlitwie, a czasem z płaczem pytając: „dlaczego?” – koszalinianie jednoczą się w bólu z rodzinami ofiar piątkowej tragedii.

– Pięć rodzin straciło córki. Młode dziewczęta, które miały przed sobą całe życie. To wstrząsająca tragedia – powiedział nam 42-letni mężczyzna, który przyszedł zapalić znicz.

– Sam jestem ojcem. Moje dzieci kiedyś proponowały, by odwiedzić podobne miejsce. Może w ferie. To, co tu się stało, nie mieści mi się w głowie... – dodał.

- Nastolatki były w pokoju same. Czy nie ma żadnych regulacji podobnych miejsc? – pytała nauczycielka z Koszalina.

Pytań jest wiele. Trwające śledztwo prokuratury pozwoli w ciągu najbliższych dni odpowiedzieć na wiele z nich.

Czy właściciele innych escape roomów w Polsce biorą odpowiedzialność za bezpieczeństwo swoich klientów, czy zapewniają drogi ewakuacji – zweryfikować to mają trwające kontrole.

11/20
Już w nocy z piątku na sobotę przed budynkiem przy ul....
fot. Joanna Krężelewska

Znicze, kwiaty, pluszaki i przejmująca cisza. Koszalin w żałobie [NOWE ZDJĘCIA]

Już w nocy z piątku na sobotę przed budynkiem przy ul. Piłsudskiego 88, gdzie działał escape room, w którym doszło do tragicznego w skutkach pożaru, pojawiły się pierwsze znicze. Z każdą godziną jest ich coraz więcej.

W geście solidarności, w ciszy, w modlitwie, a czasem z płaczem pytając: „dlaczego?” – koszalinianie jednoczą się w bólu z rodzinami ofiar piątkowej tragedii.

– Pięć rodzin straciło córki. Młode dziewczęta, które miały przed sobą całe życie. To wstrząsająca tragedia – powiedział nam 42-letni mężczyzna, który przyszedł zapalić znicz.

– Sam jestem ojcem. Moje dzieci kiedyś proponowały, by odwiedzić podobne miejsce. Może w ferie. To, co tu się stało, nie mieści mi się w głowie... – dodał.

- Nastolatki były w pokoju same. Czy nie ma żadnych regulacji podobnych miejsc? – pytała nauczycielka z Koszalina.

Pytań jest wiele. Trwające śledztwo prokuratury pozwoli w ciągu najbliższych dni odpowiedzieć na wiele z nich.

Czy właściciele innych escape roomów w Polsce biorą odpowiedzialność za bezpieczeństwo swoich klientów, czy zapewniają drogi ewakuacji – zweryfikować to mają trwające kontrole.

12/20
Już w nocy z piątku na sobotę przed budynkiem przy ul....
fot. Joanna Krężelewska

Znicze, kwiaty, pluszaki i przejmująca cisza. Koszalin w żałobie [NOWE ZDJĘCIA]

Już w nocy z piątku na sobotę przed budynkiem przy ul. Piłsudskiego 88, gdzie działał escape room, w którym doszło do tragicznego w skutkach pożaru, pojawiły się pierwsze znicze. Z każdą godziną jest ich coraz więcej.

W geście solidarności, w ciszy, w modlitwie, a czasem z płaczem pytając: „dlaczego?” – koszalinianie jednoczą się w bólu z rodzinami ofiar piątkowej tragedii.

– Pięć rodzin straciło córki. Młode dziewczęta, które miały przed sobą całe życie. To wstrząsająca tragedia – powiedział nam 42-letni mężczyzna, który przyszedł zapalić znicz.

– Sam jestem ojcem. Moje dzieci kiedyś proponowały, by odwiedzić podobne miejsce. Może w ferie. To, co tu się stało, nie mieści mi się w głowie... – dodał.

- Nastolatki były w pokoju same. Czy nie ma żadnych regulacji podobnych miejsc? – pytała nauczycielka z Koszalina.

Pytań jest wiele. Trwające śledztwo prokuratury pozwoli w ciągu najbliższych dni odpowiedzieć na wiele z nich.

Czy właściciele innych escape roomów w Polsce biorą odpowiedzialność za bezpieczeństwo swoich klientów, czy zapewniają drogi ewakuacji – zweryfikować to mają trwające kontrole.

Kontynuuj przeglądanie galerii
WsteczDalej

Polecamy

Oskar Paluch i Jakub Miśkowiak nie powalczą w IMP. Odpadli w eliminacjach

Oskar Paluch i Jakub Miśkowiak nie powalczą w IMP. Odpadli w eliminacjach

Jesteś fanem Wiedźmina? Zobacz postacie sagi w polskiej wersji i z innych krajów

Jesteś fanem Wiedźmina? Zobacz postacie sagi w polskiej wersji i z innych krajów

Potężny dźwig przy blokach w Gorzowie. Tak czyszczą brudne elewacje!

Potężny dźwig przy blokach w Gorzowie. Tak czyszczą brudne elewacje!

Zobacz również

Dni Sulechowa potrwają aż trzy dni i będą pełne wystrzałowych atrakcji. Mamy program!

Dni Sulechowa potrwają aż trzy dni i będą pełne wystrzałowych atrakcji. Mamy program!

Potężny dźwig przy blokach w Gorzowie. Tak czyszczą brudne elewacje!

Potężny dźwig przy blokach w Gorzowie. Tak czyszczą brudne elewacje!