Mecz udanie rozpoczęły gospodynie, które po niespełna minucie prowadziły już 5:0. Pierwsze punkty w Eurolidze dla Gorzowa zdobyła w 3 min Sidney Spencer i było 5:3 dla Rivas. po chwili punkty dołożyły Justyna Żurowska i Samantha Richards i KSSSE AZS PWSZ prowadził 7:5! Ale potem to gospodynie znów nadawały ton wydarzeniom na parkiecie i po 5 min było 15:7 dla Hiszpanek. Ostatecznie gorzowianki przegrały pierwszą kwartę 25:13.
Drugą kwartę gospodynie rozpoczęły od serii celnych trójek i ich przewaga rosła w zastraszającym tempie. W 14 min akademiczki przegrywały już 16:37, a ostatecznie na przerwę zeszły ze stratą 22 "oczek". Po dwóch kwartach wicemistrzynie Polski przegrywają w Madrycie 27:49. Najwięcej punktów dla gości zdobyły: Ludmiła Sapowa 8 i Justyna Żurowska 6. Dla gospodyń: Cruz 13 oraz Joens i Dubljević po 12.
W trzeciej kwarcie gorzowianki zagrały o niebo lepiej w obronie i na efekty nie trzeba było długo czekać. W 25 min nasze przegrywały już "tylko" 39:53. Wydawało się, że gorzowianki są w stanie jeszcze powalczyć o zwycięstwo. Niestety, gospodynie zwarły szyki i w końcówce tej odsłony znów dominowały pod koszami. Przed ostatnią kwartą KSSSE AZS PWSZ przegrywał 46:63.
W ostatniej odsłonie obie drużyny nie wykorzystały sporo okazji na zdobycie punktów. Zwłaszcza zza linii 6,25 m zawodniczkom było bardzo trudno się wstrzelić. W końcówce z gorzowianek zeszło już powietrze i ostatecznie uległy trzeciej drużynie poprzedniego sezonu w Hiszpanii 60:85. Wkrótce pełna relacja.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
