Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trwa spór w szpitalu dla dla nerwowo i psychicznie chorych w Ciborzu. Ktoś nawet wezwał policję

Artur Matyszczyk
Artur Matyszczyk
Tak było 2 marca. Zdjęcia podesłał do nas Czytelnik.
Tak było 2 marca. Zdjęcia podesłał do nas Czytelnik. Czytelnik Sebastian
Wciąż nie ma porozumienia pomiędzy szefostwem szpitala dla nerwowo i psychicznie chorych w Ciborzu, a jednym ze związków. We wtorek, 2 lutego, rozmowy obu stron trwały do późnych godzin wieczornych. Pod lecznicę podjechała nawet policja.

Przypomnijmy, o sprawie pisaliśmy już 9 lutego. Od protestu niewiele się zmieniło. Obie strony wciąż nie doszły do porozumienia.

Protest w szpitalu w Ciborzu

- Część z nas negocjowała w gabinecie z pracodawcą, inni wspierali nas na zewnątrz. Rozmowy trwały bardzo długo. Ktoś, nie wiemy kto, wezwał nawet patrol policyjny. W jakim celu, nie wiem. Ludzie zgromadzeni przy szpitalu zachowali wszelkie zasady reżimu sanitarnego, mieli maseczki i zachowywali bezpieczną odległość – opowiada salowa Beata Walkowiak.

Walkowiak dodaje, że związkowcy nie ustąpią. – Trwamy przy swoich postulatach. Mamy nadzieję, że dojdziemy w końcu do porozumienia. Na razie wykonujemy obowiązki, tak jak powinniśmy wykonywać – dodaje.

ZOBACZ WIDEO: Protest w szpitalu w Ciborzu

Spór jeszcze się nie skończył

Szefostwo szpitala nie komentuje obecnej sytuacji. – Spór się nie skończył. Za kilka dni kolejne negocjacje. W tej chwili za wcześnie na dalsze komentarze – uważa zastępca dyrektora Grzegorz Rossa.

Policja potwierdza, że przyjęła zgłoszenie ze szpitala w Ciborzu. – Nie podjęliśmy jednak żadnych działań, ponieważ po przyjechaniu na miejsce, wzywający odwołał zgłoszenie – informuje rzecznik świebodzińskiej policji Marcin Ruciński.

Jak się dowiedzieliśmy nieoficjalnie, kolejne rozmowy mają się odbyć w najbliższy piątek, 5 lutego, w Urzędzie Marszałkowskim.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Tanie linie trują! Ryanair i Wizz Air na czele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska