Czarna seria. Trzeci pożar mieszkania we Wschowie [ZDJĘCIA]
Pożar wybuchł w mieszkaniu w bloku przy ulicy Kazimierza Wielkiego we Wschowie. Przyczyną mogło być zwarcie instalacji elektrycznej. Internauci podejrzewają, że ogień pojawił się przez niewyłączone żelazko. To trzeci pożar mieszkania w ostatnich tygodniach.
- W czwartek, 3 maja, około godziny 13.00 do Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej we Wschowie wpłynęło zgłoszenie z okien jednego z mieszkań w bloku przy ul. Kazimierza Wielkiego we Wschowie wydobywa się gęsty dym, natychmiast na miejsce zadysponowano pluton gaśniczy z JRG Wschowa w składzie GBA 2/20, GCBA 8/50 oraz SH-25, w tym samym czasie zaalarmowano Ochotniczą Straż Pożarną we Wschowie, Konradowie oraz Siedlnicy - relacjonuje "Wschowski 112".
- 20 kwietnia był pożar na Obrońców Warszawy. 27 kwietnia pożar na ul. Niepodległości. Dzisiaj na ul. Kazimierza. Da się zauważyć, że czas nie przekracza trzech tygodni. Dziwny zbieg okoliczności - komentuje internautka Justyna.
- Sami jesteśmy bardzo zdziwieni tą ilością pożarów i wyjazdów od początku 2018 r. odkąd pamiętamy nigdy nie było tylu pożarów na terenie naszego miasta w tak krótkim czasie - czytamy na profilu Wschowski 112.
Czytaj też: W pożarze zginęło rodzeństwo
Na facebookowym profilu Wschowski 112 czytamy też, że po przybyciu na miejsce pierwszych zastępów przystąpiono do gaszenia pożaru, którym objęte było wyposażenie jednego z pokojów w mieszkaniu. Podczas akcji gaśniczej przeprowadzono również ewakuację mieszkańców z pozostałych mieszkań oraz udzielono pomocy jednej z mieszkanek.
Badane są przyczyny pożaru. Na profilu "Wschowski 112" czytamy, że z nieoficjalnych źródeł wynika, że do pożaru mogło dojść w wyniku zwarcia w instalacji elektrycznej.
Na miejscu pożaru pracowali również ratownicy medyczni, pogotowie gazowe i energetyczne oraz policja.
Zobacz wideo: Pożar budynku wielorodzinnego w Witnicy
Czarna seria. Trzeci pożar mieszkania we Wschowie [ZDJĘCIA]
Pożar wybuchł w mieszkaniu w bloku przy ulicy Kazimierza Wielkiego we Wschowie. Przyczyną mogło być zwarcie instalacji elektrycznej. Internauci podejrzewają, że ogień pojawił się przez niewyłączone żelazko. To trzeci pożar mieszkania w ostatnich tygodniach.
- W czwartek, 3 maja, koło godziny 13.00 do Komendy Powiatowej PSP we Wschowie wpłynęło zgłoszenie z okien jednego z mieszkań w bloku przy ul. Kazimierza Wielkiego we Wschowie wydobywa się gęsty dym, natychmiast na miejsce zadysponowano pluton gaśniczy z JRG Wschowa w składzie GBA 2/20, GCBA 8/50 oraz SH-25, w tym samym czasie zaalarmowano Ochotniczą Straż Pożarną we Wschowie, Konradowie oraz Siedlnicy - relacjonuje "Wschowski 112".
- 20 kwietnia był pożar na Obrońców Warszawy. 27 kwietnia pożar na ul. Niepodległości. Dzisiaj na ul. Kazimierza. Da się zauważyć, że czas nie przekracza trzech tygodni. Dziwny zbieg okoliczności - komentuje internautka Justyna.
- Sami jesteśmy bardzo zdziwieni tą ilością pożarów i wyjazdów od początku 2018 r. odkąd pamiętamy nigdy nie było tylu pożarów na terenie naszego miasta w tak krótkim czasie - czytamy na profilu Wschowski 112.
Czytaj też: W pożarze zginęło rodzeństwo
Na facebookowym profilu Wschowski 112 czytamy też, że po przybyciu na miejsce pierwszych zastępów przystąpiono do gaszenia pożaru, którym objęte było wyposażenie jednego z pokoi w mieszkaniu. Podczas akcji gaśniczej przeprowadzono również ewakuację mieszkańców z pozostałych mieszkań oraz udzielono pomocy jednej z mieszkanek.
Badane są przyczyny pożaru. Na profilu "Wschowski 112" czytamy, że z nieoficjalnych źródeł wynika, że do pożaru mogło dojść w wyniku zwarcia w instalacji elektrycznej.
Na miejscu pożaru pracowali również ratownicy medyczni, pogotowie gazowe i energetyczne oraz Policja.
Czarna seria. Trzeci pożar mieszkania we Wschowie [ZDJĘCIA]
Pożar wybuchł w mieszkaniu w bloku przy ulicy Kazimierza Wielkiego we Wschowie. Przyczyną mogło być zwarcie instalacji elektrycznej. Internauci podejrzewają, że ogień pojawił się przez niewyłączone żelazko. To trzeci pożar mieszkania w ostatnich tygodniach.
- W czwartek, 3 maja, koło godziny 13.00 do Komendy Powiatowej PSP we Wschowie wpłynęło zgłoszenie z okien jednego z mieszkań w bloku przy ul. Kazimierza Wielkiego we Wschowie wydobywa się gęsty dym, natychmiast na miejsce zadysponowano pluton gaśniczy z JRG Wschowa w składzie GBA 2/20, GCBA 8/50 oraz SH-25, w tym samym czasie zaalarmowano Ochotniczą Straż Pożarną we Wschowie, Konradowie oraz Siedlnicy - relacjonuje "Wschowski 112".
- 20 kwietnia był pożar na Obrońców Warszawy. 27 kwietnia pożar na ul. Niepodległości. Dzisiaj na ul. Kazimierza. Da się zauważyć, że czas nie przekracza trzech tygodni. Dziwny zbieg okoliczności - komentuje internautka Justyna.
- Sami jesteśmy bardzo zdziwieni tą ilością pożarów i wyjazdów od początku 2018 r. odkąd pamiętamy nigdy nie było tylu pożarów na terenie naszego miasta w tak krótkim czasie - czytamy na profilu Wschowski 112.
Czytaj też: W pożarze zginęło rodzeństwo
Na facebookowym profilu Wschowski 112 czytamy też, że po przybyciu na miejsce pierwszych zastępów przystąpiono do gaszenia pożaru, którym objęte było wyposażenie jednego z pokoi w mieszkaniu. Podczas akcji gaśniczej przeprowadzono również ewakuację mieszkańców z pozostałych mieszkań oraz udzielono pomocy jednej z mieszkanek.
Badane są przyczyny pożaru. Na profilu "Wschowski 112" czytamy, że z nieoficjalnych źródeł wynika, że do pożaru mogło dojść w wyniku zwarcia w instalacji elektrycznej.
Na miejscu pożaru pracowali również ratownicy medyczni, pogotowie gazowe i energetyczne oraz Policja.
Czarna seria. Trzeci pożar mieszkania we Wschowie [ZDJĘCIA]
Pożar wybuchł w mieszkaniu w bloku przy ulicy Kazimierza Wielkiego we Wschowie. Przyczyną mogło być zwarcie instalacji elektrycznej. Internauci podejrzewają, że ogień pojawił się przez niewyłączone żelazko. To trzeci pożar mieszkania w ostatnich tygodniach.
- W czwartek, 3 maja, koło godziny 13.00 do Komendy Powiatowej PSP we Wschowie wpłynęło zgłoszenie z okien jednego z mieszkań w bloku przy ul. Kazimierza Wielkiego we Wschowie wydobywa się gęsty dym, natychmiast na miejsce zadysponowano pluton gaśniczy z JRG Wschowa w składzie GBA 2/20, GCBA 8/50 oraz SH-25, w tym samym czasie zaalarmowano Ochotniczą Straż Pożarną we Wschowie, Konradowie oraz Siedlnicy - relacjonuje "Wschowski 112".
- 20 kwietnia był pożar na Obrońców Warszawy. 27 kwietnia pożar na ul. Niepodległości. Dzisiaj na ul. Kazimierza. Da się zauważyć, że czas nie przekracza trzech tygodni. Dziwny zbieg okoliczności - komentuje internautka Justyna.
- Sami jesteśmy bardzo zdziwieni tą ilością pożarów i wyjazdów od początku 2018 r. odkąd pamiętamy nigdy nie było tylu pożarów na terenie naszego miasta w tak krótkim czasie - czytamy na profilu Wschowski 112.
Czytaj też: W pożarze zginęło rodzeństwo
Na facebookowym profilu Wschowski 112 czytamy też, że po przybyciu na miejsce pierwszych zastępów przystąpiono do gaszenia pożaru, którym objęte było wyposażenie jednego z pokoi w mieszkaniu. Podczas akcji gaśniczej przeprowadzono również ewakuację mieszkańców z pozostałych mieszkań oraz udzielono pomocy jednej z mieszkanek.
Badane są przyczyny pożaru. Na profilu "Wschowski 112" czytamy, że z nieoficjalnych źródeł wynika, że do pożaru mogło dojść w wyniku zwarcia w instalacji elektrycznej.
Na miejscu pożaru pracowali również ratownicy medyczni, pogotowie gazowe i energetyczne oraz Policja.