Mieczysław Janicki, prezes spółki Postęp, która buduje obiekt dla Docdaty nie ukrywa, co jest przyczyną opóźnień. - Po prostu podpisaliśmy umowę z niesolidną firmą. Z dnia na dzień opuściła ona plac budowy, stąd wszystkie problemy związane z zakończeniem inwestycji spadły na nas. To my musieliśmy podjąć się dokończenia budowy hali lub wynająć podwykonawców. Ale na szczęście wszystko zbliża się do końca. Myślę, że w ciągu tygodnia, może dziesięciu dni, halę przekażemy Docdacie, by mogła tam rozpocząć pracę - tłumaczy prezes Janicki.
Informuje też, że obiekt kosztował Postęp prawie 4,5 mln zł. Razem z częścią socjalną ma on aż 3,6 tys. metrów kwadratowych. I zostanie wydzierżawiony spółce Docdata.
Jedziemy na ulicę Sobieskiego. Razem z dyrektorem polskiego oddziału Docdaty Dariuszem Krasinkiewiczem oglądamy nową halę. Główne pomieszczenie, gdzie już zostały zamontowane linie produkcyjne, jest gotowe. Kilka pań jedynie sprząta posadzkę. W rogu hali elektrycy montują ostatnie urządzenia, sprawdzają czy instalacja jest prawidłowa. Więcej prac trzeba wykonać na piętrze.
Czytaj więcej w poniedziałkowym, papierowym wydaniu Gazety Lubuskiej dla Świebodzina i okolic.
Lokalny portal przedsiębiorcówStrefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?