Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tutaj rzeka pożera łąki rolnikom

(msz)
- Bóbr zmienia tu koryto, zabrał mi 10 arów. I innym rolnikom zabrał - skarży się Juliusz Petryk, rolnik z Brzeźnicy.
- Bóbr zmienia tu koryto, zabrał mi 10 arów. I innym rolnikom zabrał - skarży się Juliusz Petryk, rolnik z Brzeźnicy. msz
- Tylko o ten Bóbr proszę, bo z takim żywiołem nie wygram - pan Petryk z Brzeźnicy rozkłada ręce, gdy widzi, jak rzeka zabiera mu łąkę.

Juliusz Petryk, rolnik z Brzeźnicy, w sprawie nieszczelnej tamy na Bobrze pisał i wydzwaniał po urzędach. Może i myśleli, że upierdliwy, że roszczeniowy. Ale przecież on sam naprawiał brzegi i usuwał szkody, jak Młynówka, mała rzeczka, zalewała mu las. On o tę Młynówkę już nawet nikogo nie prosi. - Tylko o ten Bóbr, bo z takim żywiołem nie wygram - pan Petryk rozkłada ręce, gdy widzi, jak rzeka pożera mu łąkę.

Po urzędach rolnik z Brzeźnicy pisze i wydzwania trzy lata. I odpisują, że problem rozpatrzą. Raz nawet panowie z urzędu przyjechali do Brzeźnicy osobiście. Bo pan Petryk zadzwonił, że jest duża woda.
- No, duża woda, powiedzieli. I pojechali - opowiada rolnik.

Więcej w środę, 16 października, w papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej" dla Czytelników z Krosna Odrzańskiego i okolic

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska