Tylko do czwartku można zgłaszać najlepszych szefów

Ryszard Maj nominowany został do plebiscytu Gazety Lubuskiej za bardzo dobre wyniki prowadzonego wraz z rodziną gospodarstwa rolnego. Pan Ryszard wraz z żoną i czwórką dorosłych dzieci gospodarzy na 780 ha ziemi. Główne uprawy to: pszenica, jęczmień rzepak, buraki okopowe oraz kukurydza na ziarno. Produkuje również trzodę chlewną w cyklu zamkniętym. Stado podstawowe liczy 1,1 tys. macior.

- Przyjechałem do Klępska pod koniec lat 90. ub. wieku z byłego województwa leszczyńskiego - wspomina Ryszard Maj. - Szukałem ziemi, aby poprowadzić gospodarstwo. Planowałem produkować trzodę chlewno, bo się na tym znałem. Wcześniej prowadziłem rolniczą spółdzielnię produkcyjną.

Dziś pan Ryszard prowadzi gospodarstwo z pomocą swoich trzech synów i córki. A pracy jest sporo, bo do rodziny Majów należy młyn i kaszarnia w Kargowej, w której produkowana jest mąka dla piekarni i kasze na własne potrzeby. W 2012 r. została zbudowana przy pomocy unijnych funduszy biogazownia o mocy 1 MW przy fermie trzody chlewnej w Klępsku.
- Dopiero od lipca 2016 r. biogazownia przynosi niewielkie zyski, bo wcześniej przez 4 lata były problemy ze względu na niską cenę zielonych certyfikatów na Towarowej Giełdzie Energii. Dziś na szczęście cena jest w miarę przystępna - powiedział ,,GL’’ pan Ryszard Maj.

W większości prąd z biogazowni jest sprzedawany do sieci, a produkowane ciepło służy do ogrzewania chlewni i suszenia płodów rolnych. R. Maj wyjaśnia, że decydując się na budowę biogazowni miał na uwadze, oprócz zysków, przede wszystkim ochronę środowiska przez neutralizację gnojowicy świńskiej. Projekt udało się zrealizować. Dziś cała gnojowica produkowana w gospodarstwie trafia do biogazowni.

Marcin Kula z Siedliska to kandydat w naszym plebiscycie, dzięki któremu z pewnością wiele osób będzie miało odwagę marzyć i spełniać swoje marzenia. Pan Marcin to założyciel Fundacji Karolat, społecznik i… marzyciel. - Bez marzeń człowiek nie wyszedłby z jaskini – mówi.

Laureat m.in. nagrody Fundacji Polcul im. Jerzego Bonieckiego czy Złotego P’TAQ. Poprzez swoją działalność chce krzewić świadomość dziedzictwa historycznego lokalnej społeczności. Przyznaje, że marzy mu się Siedlisko jak ze starej, przedwojennej pocztówki.

Jego sztandarowym przedsięwzięciem jest Święto Bzów, które ponownie tchnęło życie w Zamek Karolat.
Dzisiaj chcielibyśmy przybliżyć także postać Krzysztofa Neski - dyrektora Zespołu Szkół Ekonomicznych w Żarach. To najdłużej szefujący szkole w powiecie dyrektor. - Jestem daleki od polityki, bo znam się na oświacie i to robię. Szkoła powinna być apolityczna, bo przecież kształtuje młodego człowieka - podkreśla K. Neska.- Choć co cztery lata mam takie propozycje.

Ekonomik pod jego skrzydłami od 2005 roku zdobywa laury w rankingu Perspektyw, a od 2015 roku jest najlepszym technikum w Lubuskiem. W tym roku dzięki wysokim osiągnięciom uczniów szkoła utrzymała prym w województwie, plasując się na 14 miejscu w kraju. Od 2013 r mamy tytuł Złotej Szkoły. Co roku do matury podchodzi 100 procent uczniów a zdawalność egzaminu dojrzałości sięga 90 procent.

Jak osiągnąć taki sukces? - Nigdy nie mamy problemu z naborem do klas pierwszych, a kluczem jest chyba dobór kadry, która potrafi wyłowić z każdego talenty, zaangażowanie uczniów i współpraca z rodzicami- mówi K. Neska, zawsze na początku roku obiecuję rodzicom pierwszoklasistów, że kończąc naszą szkołę, nie będą mieć problemów z pracą, a ich proszę tylko o pomoc. I to działa.

Uczniowie „Ekonomika” odnoszą sukcesy nie tylko na polu naukowym, kolejny raz z rzędu wygrywają spartakiady młodzieży. W 2008 roku wygraliśmy konkurs na plakat przeciw przemocy pod patronatem UE pod hasłem „Dzieci mają prawo”. Praca wykonana przez naszych uczniów okazała się najlepszą w Polsce, zajmując trzecie miejsce w Europie. w 2005 roku w plebiscycie GL „Ekonomik” otrzymał tytuł Szkoła nasz przyjaciel. Szereg dyplomów w zdobiących gabinet dyrektora oraz szkolny hol świadczą o szerokiej gamie talentów i zainteresowań uczniów „Ekonomika”.

Konikiem K. Neski jest przedsiębiorczość, stąd „Ekonomik” zdobywa od trzech lat miano najaktywniejszej szkoły w Lubuskiem.