Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ubezpieczenie assistance

Czesław Wachnik
Ubezpieczenie assistance może nam się przydać w najbardziej kłopotliwych sytuacjach. Zwłaszcza podczas podróży.

Niedawno pisaliśmy o ubezpieczeniu komunikacyjnym OC oraz polisie autocasco. Dziś pora na najmniej znaną formę ubezpieczenia, czyli assistance.

Przypomnijmy, że polisa OC chroni nas przez konsekwencjami kolizji i wypadków, których byliśmy sprawcami. Natomiast autocasco (AC) pozwala na uzyskanie odszkodowania, gdy ukradziono nam auto, zniszczone, gdy spowodowaliśmy wypadek. Zakres odszkodowania zależy jednak od wariantu polisy, która podpisaliśmy.

Czwarta forma ubezpieczenia

Po OC, AC oraz NW, czyli od następstw wypadków, polisa assistance jest czwartą formą ubezpieczenia. Nazywana jest często polisą od niespodziewanych kłopotów. Kosztuje najczęściej od 200 do 500 zł na rok. Przydatna jest, gdy nagle samochód odmówił nam posłuszeństwa. Bez niej możemy liczyć tylko na siebie lub życzliwość innych kierowców.

Mając assistance dzwonimy do przedstawiciela firmy ubezpieczeniowej. On zajmuje się resztą i ściąga do nas pomoc mechanika w kilkanaście lub kilkadziesiąt minut. Jeśli fachowiec nie naprawi auta, zabierze je bezpłatnie do najbliższego serwisu. Drobne naprawy też są bezpłatne.

Przy większych trzeba już płacić. Ubezpieczyciel może nam też udzielić pożyczki, zagwarantować hotel na czas naprawy czy opłacić samochód zastępczy.

Pytajmy o zakres usług

Zakres usług wchodzących w ubezpieczenie assistance jest bardzo szeroki. Jest wiele opcji, a polisę możemy wykupić na kilka dni, miesiąc czy rok. Może ona obejmować Polskę oraz inne kraje Unii Europejskiej.

To od nas zależy, jaki zakres ubezpieczenia wykupimy. W przypadku assistance, podobnie jak przy autocasco, trzeba dokładnie przeczytać umowę czy też dopytać o szczegóły. Jest to bowiem ubezpieczenie dobrowolne i jeśli polisa nie gwarantuje nam potrzebnej w danej chwili usługi, to chcąc z niej skorzystać, będziemy musieli zapłacić z własnej kieszeni.

Nie miejmy złudzeń. Najtańsze polisy gwarantują nam tylko np. bezpłatny dojazd mechanika i usunięcie drobnych usterek. Dlatego tak ważne jest, aby wiedzieć, co dostaniemy i za ile. W przeciwnym wypadku możemy być niemile rozczarowani.

Odpowiedzi na pytania czytelników dotyczące OC i AC

1 Na co należy zwrócić uwagę przy podpisywaniu umowy autocasco?- Najważniejszy jest wariant zawartej umowy. Tu warto zwrócić uwagę:

  • Czy w przypadku szkody będzie potrącona amortyzacja. Chodzi tu głównie o naprawy. Jeśli firma ma prawo do potrącania amortyzacji, przy naprawie kilkuletniego auta, wymusi na nas dopłatę do nowych części oryginalnych (nawet do 50 proc. ich wartości), stosowanie części nieoryginalnych bądź części używanych.
  • Czy naprawa będzie rozliczana według stawek za roboczogodzinę stosowanych w stacjach autoryzowanych czy też obowiązujących w innych warsztatach?
  • Czy firma ma prawo do potrącenia wszelkiego rodzaju udziałów własnych? Jeśli tak, to dostaniemy niższe odszkodowanie?
  • Czy w umowie ustalono minimalną wysokość szkody, za którą odpowiada ubezpieczyciel? Przeważnie są to stosunkowo małe szkody nie przekraczające 1.000 złotych. Jeśli zawarliśmy taką umowę, np. zakup uszkodzonego lusterka czy zbitej szyby, będziemy musieli pokryć z własnej kieszeni.

    2 Zawarłem umowę autocasco na 12 miesięcy. Ale po trzech miesiącach znalazłem drugiego ubezpieczyciela, który jest dużo tańszy. Czy dotychczasową umowę mogę wypowiedzieć?
    - Przeważnie w ogólnych warunkach umowy znajduje się zapis, że umowę AC ubezpieczający może wypowiedzieć w terminie 30 dni (osoby fizyczne) bądź siedmiu dni (przedsiębiorcy). Zatem w Pana przypadku, jedyną możliwością jest wypowiedzenie umowy za porozumieniem stron, ale w tym wypadku potrzebna jest dobra wola firmy ubezpieczeniowej.

    3 Czy ubezpieczyciel może odmówić wypłaty odszkodowania, jeśli kierujący był nietrzeźwy?
    - W takim przypadku ubezpieczyciel odmówi odszkodowania. Przy czym niektóre firmy wpisują w umowach ,,po spożyciu alkoholu", a inne - ,,nietrzeźwy''. Pamiętajmy, że w pierwszym przypadku oznacza to zawartość alkoholu do 0,5 promila, a w drugim powyżej 0,5 promila.

    4 Uszkodziłem auto. Kiedy zgłosiłem szkodę, ubezpieczyciel zażądał spłaty wszystkich trzech rat. Czy miał do tego prawo?
    - Zgodnie z najnowszą nowelizacją kodeksu cywilnego, obecnie firmy ubezpieczeniowe nie mają prawo żądania spłaty rat, które przypadają na termin późniejszy od zaistnienia szkody. Polisa jest ważna także po otrzymaniu odszkodowania. Jednakże trzeba pamiętać o tzw. doubezpieczeniu pojazdu po szkodzie, gdyż zwykle każda wypłata odszkodowania pomniejsza nam sumę ubezpieczenia.

    5 Jak dowiedzieć się, gdzie polisa OC jest najtańsza?
    - Najłatwiej informacje zdobędziemy w internecie. Większość firm ma swoje strony, na których umieszcza informacje i ceny. Cena uzależniona będzie od danych dotyczących właściciela auta i samochodu, które trzeba wpisać w odpowiednie rubryki. Podobne pytania usłyszymy, gdy zadzwonimy do firmy z pytaniem o cenę. Innym sposobem jest też odwiedzenie firmy a nawet agencji, która ma w swojej ofercie propozycje wielu ubezpieczycieli.

    6 Czy przy zawieraniu umowy mogę pominąć pewne szczegóły np. związane z kolizją czy wypadkiem. Chodzi o to, by mniej zapłacić za ubezpieczenie?
    - Przez telefon nikt nie sprawdzi, czy mówi pan prawdę. Ale już przy zawieraniu umowy radzę nie zatajać żadnych informacji. Firma zażąda dokumentów od poprzedniego ubezpieczyciela. A gdy przy wypadku wyjdzie, że oszukiwaliśmy przy zawieraniu umowy ubezpieczenia, firma zażąda od nas zwrotu bezprawnie uzyskanej zniżki.

    7 Jak zmienić firmę ubezpieczeniową?
    - Najpóźniej dzień przed końcem okresu ubezpieczenia do firmy musi wpłynąć nasze wypowiedzenie umowy. Trzeba wziąć dokumenty i zgłosić się do nowej firmy. Ubezpieczyciela można zmienić nie częściej jak raz w roku.

    8 Sprzedałem auto na pięć miesięcy przed końcem polisy OC. Czy mogę odzyskać za ten okres pieniądze?
    - Tak naprawdę decyduje o tym kupujący. On musi zdecydować, czy będzie kontynuował ubezpieczenie w starej firmie, czy w jakiejś innej. Na decyzję ma 30 dni i za ten okres nie otrzyma pan pieniędzy. Jeżeli kupujący wykupi polis OC w innej firmie, wtedy otrzyma pan zwrot za cztery pozostałe miesiące. Jeżeli natomiast nowy właściciel będzie kontynuował ubezpieczenie, zakład musi przeprowadzić tzw. rekalkulację składki. A zwrot pieniędzy zależy od dobrej woli kupującego.
  • Dołącz do nas na Facebooku!

    Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

    Polub nas na Facebooku!

    Kontakt z redakcją

    Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

    Napisz do nas!
    Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska