W środę wieczorem na ulicy Zachodniej w Zielonej Górze policjanci z tamtejszej drogówki postanowili zatrzymać do kontroli kierującego motocyklem suzuki. Jednak ten na widok policjantów dających mu sygnał do zatrzymania przyspieszył i zaczął uciekać. Policjanci ruszyli w pościg.
- Próbowali zatrzymać mężczyznę, ale ten nie reagował na sygnały i dalej uciekał wjeżdżając także na chodnik. W pewnym momencie musiał gwałtownie zahamować, aby nie uderzyć w stojące na chodniku gazony z kwiatami. Kierowany przez niego motocykl przewrócił się, a mężczyzna zaczął uciekać pieszo - relacjonuje podinspektor Małgorzata Stanisławska z Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze.
W tle narkotyki i brak uprawnień
Po przebiegnięciu kilkuset metrów krewki motocyklista został przez policjantów obezwładniony i zatrzymany. Okazało się, że w ogóle nie posiadał uprawnień do kierowania.
- Podczas sprawdzania pojazdu policjanci ustalili, że ma on założone tablice rejestracyjne od innego motocykla. Ponadto podczas sprawdzania torby należącej do zatrzymanego mundurowi znaleźli w niej marihuanę. Badanie przeprowadzone w szpitalu wykazało, że mężczyzna kierował będąc pod wpływem marihuany i amfetaminy - dodaje podinspektor Małgorzata Stanisławska.
Mężczyzna odpowie za niezatrzymanie się do kontroli, jazdę bez uprawnień, a także za posiadanie środków odurzających i jazdę pod ich wpływem. Według kodeksu karnego grozi mu za to kara pozbawienia wolności do trzech lat. Osobne postępowanie zostanie wszczęte w związku z wykroczeniami, które popełnił uciekając przed policjantami.
Zobacz również:
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
