Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ukradł rower, bo myślał, że ktoś go wyrzucił

oprac. (m. korn)
Całą sytuację zauważył świadek, który szybko poinformował właściciela roweru o kradzieży
Całą sytuację zauważył świadek, który szybko poinformował właściciela roweru o kradzieży Archiwum GL
38-latek zatrzymany za próbę kradzieży roweru tłumaczył policjantom, że zabrał go, bo ten stał przy śmietniku. Mężczyzna załadował rower do busa i odjechał.

Do zdarzenia doszło 3 czerwca w jednej z podgłogowskich miejscowości. Około godziny 21.30 do sklepu na rowerze przyjechał jego właściciel. Zostawił jednoślad przed wejściem. W tym samym czasie pod sklep podjechał bus. Z samochodu wysiadł mężczyzna, zabrał zaparkowany rower i odjechał.

Całą sytuację zauważył świadek, który szybko poinformował właściciela roweru o kradzieży. Ten wspólnie z innym mężczyzną wsiedli do jego samochodu i dogonili pojazd. 38-latek wydał im rower tłumacząc, się tym, że był przekonany iż został porzucony pod śmietnikiem. To nie przekonało właściciela roweru wartego 1000 złotych. Sprawę zgłosił policjantom, którzy zatrzymali 38-latka. W busie był jeszcze jeden rower oraz części innego. Funkcjonariusze sprawdzają ich pochodzenie.

38-letni mieszkaniec województwa lubuskiego, usłyszał zarzut kradzieży. Grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Przeczytaj też:Anakonda 16 także w Lubuskiem! [ZAPOWIEDŹ, PROGRAM MANEWRÓW]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska