Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ukradli renault i jeździli po zamarzniętym kanale. Lód się załamał

Piotr Jędzura
Piotr Jędzura
Z wody widać było tylko dach samochodu
Z wody widać było tylko dach samochodu KWP Gorzów
Wszystko wydarzyło się w środę, 15 lutego, na Kanale Ulgi w Gorzowie. Kierowca wjechał renault laguną na lód, który po chwili załamał się pod ciężarem auta.

Kiedy służby ratunkowe dojechały na nad kanał, widać było tylko dach samochodu. Auto zostało wyciągnięte. W środku nikogo nie było. Świadkowie opowiadali, że tonący pojazd opuściło dwóch młodych mężczyzn, którzy uciekli znad kanału.

- Samochód został skradziony z parkingu jednego ze sklepów w okolicy – mówi st. sierż. Grzegorz Jaroszewicz. Właściciel wszedł do sklepu, zostawiając kluczyki w stacyjce. Tę okazję wykorzystali złodzieje. Wsiedli do auta i odjechali.

Najpierw jeździli autem po wałach kanału. Po chwili postanowili poślizgać się na lodzie. – Na szczęście nie doszło do tragedii. Osoby, które jeździły samochodem po lodzie, są poszukiwane – mówi st. sierż. Jaroszewicz.

Czytaj też: Tajemnicza śmierć. Zwłoki mężczyzny w zamarzniętym stawie [ZDJĘCIA]

Zobacz też: Weszli na lód, by wędkować. Ratownicy wyłowili ciało mężczyzny

źródło: TVN24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska