Kiedy służby ratunkowe dojechały na nad kanał, widać było tylko dach samochodu. Auto zostało wyciągnięte. W środku nikogo nie było. Świadkowie opowiadali, że tonący pojazd opuściło dwóch młodych mężczyzn, którzy uciekli znad kanału.
- Samochód został skradziony z parkingu jednego ze sklepów w okolicy – mówi st. sierż. Grzegorz Jaroszewicz. Właściciel wszedł do sklepu, zostawiając kluczyki w stacyjce. Tę okazję wykorzystali złodzieje. Wsiedli do auta i odjechali.
Najpierw jeździli autem po wałach kanału. Po chwili postanowili poślizgać się na lodzie. – Na szczęście nie doszło do tragedii. Osoby, które jeździły samochodem po lodzie, są poszukiwane – mówi st. sierż. Jaroszewicz.
Czytaj też: Tajemnicza śmierć. Zwłoki mężczyzny w zamarzniętym stawie [ZDJĘCIA]
Zobacz też: Weszli na lód, by wędkować. Ratownicy wyłowili ciało mężczyzny
źródło: TVN24.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?