Palce lizać!
Palce lizać!
DOLMADES (GOŁĄBKI WINNE)
* Produkty (na cztery osoby, wartość odżywcza ok. 585 kcal): 500 g mielonego mięsa (wołowina i wieprzowina), 50 g ryżu, sześć pomidorów, dwie cebule, dwa ząbki czosnku, dwie-trzy łyżki oliwy, filiżanka siekanej pietruszki, sól, mielony pieprz, szczypta papryki, łyżeczka oregano, 375 ml wywaru z jarzyn, 12-16 dużych liści winogron, masło do smarowania formy.
* Przygotowanie: Wkładamy do miski mielone mięso i ryż. Jedną cebulę i oba ząbki czosnku obieramy, drobno siekamy i dodajemy posiekaną pietruszkę. Wszystko mieszamy z mięsem na jednolitą masę, którą doprawiamy solą, pieprzem i papryką. Następnie zawijamy gołąbki w liście winogron. Ustawiamy piekarnik na temperaturę 180 stopni C. Siekamy teraz drugą cebulę i musimy ją zeszklić na oleju. Obrane pomidory bez pestek kroimy w kostkę i dodajemy do oleju. Całość zalewamy wywarem z jarzyn i doprawiamy oregano. Tak przygotowanym sosem zalewamy przygotowane gołąbki; pieczemy przez 35-40 minut.
(Doradzała Halina Kowalewska z winnicy "Kinga" w Starej Wsi koło Nowej Soli)
- Głównym organizatorem wyprawy do Górzykowa, na plantację winorośli państwa Krojcigów, jest nasza sekcja ogrodnicza - wskazuje Krystyna Orwat, prezeska UTW z Sulechowa.
Ekipa przyjazdowa podzieliła się na dwie grupy. Pierwsza, wygodniejsza, przyjechała samochodami; wśród studentów UTW było też kilkoro członków uniwerku z Kargowej. Po kilku minutach rozdzwoniły się dzwonki rowerowe i na drodze pojawili się cykliści.
Pod nieobecność właścicieli, Danuty i Marka Krojcigów, gości po obejściu oprowadzała mama pani Danuty. Gospodyni pokazała swój ogródek, a potem zaprowadziła między rzędy starszych i młodszych sadzonek winnej latorośli, rosnące na pięknie nasłonecznionych skarpach pradoliny Odry, a w tym wypadku jej dopływu - Obrzycy.
- Jaki piękny widok! - dawały się przy okazji słyszeć zachwyty studentów UTW z obu miast.
- A jaki tu spokój, nie widać żadnych innych gospodarstw! - dopowiadali miłośnicy przyrody i ciszy. - Zrób nam zdjęcie - ustawiali się do portretów cykliści.
W sekcji ogrodniczej sulechowskiego UTW jest kilku winiarzy mających już pewne sukcesy i oczywiście własne, skromne plantacyjki winorośli, głównie na ogródkach działkowych lub przydomowych. Są to Renata Pająk, Adam Cieślak, Kazimierz Jarowicz.
Największe zaś sukcesy winiarskie ma Elżbieta Sójka, która regularnie wygrywa konkursy win domowej roboty organizowane z okazji Dni Sulechowa. Kargowskich winiarzy reprezentowali Szczepan Sobczak i Zbigniew Kaczmarek, którzy chcieli podejrzeć, jak wygląda uprawa dużej plantacji. Panowie liczyli na wymianę doświadczeń winiarskich.
- Nasza grupa ma także innego rodzaju sukcesy związane z winną latoroślą - przekonywała K. Orwat. Otóż studentki UTW w czasie ostatniego święta miasta przygotowały dla gości burmistrza (czyli burmistrzów innych miast nadodrzańskich) własnego pomysłu gołąbki w liściach winogron.
- Mamy w domu kultury kuchnię i tam sobie wspólnie pichcimy; ten przepis na gołąbki zrodził się właśnie tam - uzupełnia pani Krystyna.
Wizyta była zatem owocna. Miejmy nadzieję, że przyczyni się do odrodzenia i rozkwitu winiarstwa na Ziemi Sulechowskiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
