Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Urodziła dziecko w toalecie i wyrzuciła do śmietnika. Noworodek zmarł

Redakcja
fot. Krzysztof Kubasiewicz
Do zdarzenia doszło na dworcu w Krośnie Odrz. Kobieta urodziła w toalecie. Noworodka wyrzuciła do śmietnika. Tam maleńkie dziecko skończyło swoje krótkie życie.

To wydarzenie zbulwersowało opinię publiczną. Dramat rozegrał się na Dworcu PKS w Krośnie Odrz. w środę 16 listopada 2007 r. Zaczęło się od chwili, kiedy dyspozytorka zauważyła ślady krwi wokół budynku. Wystraszona i zdziwiona takim widokiem wezwała policję.

Przeszukano budynek. Ślady prowadziły do wnętrza obiektu. Po chwili okazało się, że kobieta pracująca na dworcu, w toalecie dla personelu urodziła dziecko. Noworodka zamiast odwieźć do szpitala lub wezwać pomoc wyrzuciła... do śmietnika. Maleńkie dziecko swoje krótkie życie skończyło w śmietniku na placu manewrowym.

Noworodek zmarł. Kobieta trafiła do szpitala. W rozmowie z policjantką 26-latka przyznała, że wyrzuciła dziecko do śmieci.

Lekarze robili, co tylko mogli ratując noworodka. Reanimowali go w karetce. Wezwano również helikopter, żeby w razie konieczności przetransportował dziecko do szpitala w Zielonej Górze. Niestety nie udało się go uratować. Nie przywrócono krążenia. Lekarze mówili wtedy, że w przypadku ratowania tak małych pacjentów to najważniejsze.

Pracownicy dworca przeżyli szok. Nikt, nawet matka, nie wiedział, że kobieta jest w ciąży. Niektórzy pracownicy dworca znający 26-latkę podkreślali jednak, że ostatnio zachowywała się dość nerwowo. I nie rozmawiała z ludźmi. Unikała kontaktu. Prawdopodobnie chciała ukryć ciążę.

Ludzie zastanawiali się, dlaczego musiało dojść do takiej tragedii. Czytelnicy dzwonili do redakcji i opowiadali, że nie miała łatwego życia. Mówią, że ukończyła szkołę specjalną, była leczona. Wraz z matką musiały opuścić dom. Wynajmowały pokoje u innych ludzi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska