Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Urządzenia na siłowni na żarskim Wodniku trzeba ciągle reperować

Lucyna Makowska
Kompleks rekreacyjny Wodnik istnieje już 18 lat infrastruktura, jak i sprzęty na siłowni wymagają ciągłych napraw.
Kompleks rekreacyjny Wodnik istnieje już 18 lat infrastruktura, jak i sprzęty na siłowni wymagają ciągłych napraw. Lucyna Makowska
- Wykupiłam karnet na siłownię na grudzień, ale niestety nie mogę go w pełni wykorzystać- skarży się mieszkanka Żar.- Sprzęty na niej są albo zepsute, albo w ogóle wyniesione z sali. Brzuszki sama potrafię sobie potrenować w domu.

Żarski Wodnik, na terenie którego znajduje się i siłownia i sauna i grota solna w tym roku kończy 18 lat.

- To naturalne, że pewne sprzęty są już wysłużone, a i sama infrastruktura wymaga już remontu. Co zresztą sukcesywnie robimy- tłumaczy Andrzej Markulak, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu Rekreacji i Wypoczynku w Żarach, zarządzającego kompleksem. - Staramy się na bieżąco naprawiać urządzenia na siłowni, ale nie zawsze da się to zrobić od ręki. Monitor sterujący funkcjami bieżni, którą odesłaliśmy do naprawy, jakiś czas temu, zalał wodą któryś użytkownik. Ale wiadomo, że nikt się do tego nie przyzna. Planujemy zakup nowych urządzeń.

Dyrektor rozumie użytkowników i dodaje, że już trzy lata temu na Wodniku wprowadzono jeden ogólny karnet, uprawniający do korzystania i z basenu i jego atrakcji, jak i z siłowni czy sauny. -Zauważyliśmy, że to dla nas bardziej opłacalne i znacznie więcej osób korzysta teraz z atrakcji na obiekcie.

MOSRIW jest zakładem budżetowym miasta, sama Wodnik dostaje na roczne funkcjonowanie 1 mln zł, drugie tyle to wpływy z biletów wstępu.

Zobacz też: Żary/Tuchola Żarska. Pies wyszedł z lasu postrzelony w łapę i kręgosłup

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska