Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uwaga! Policja przestrzega przed oszustami. Mają nową metodę. Powołują się na Urząd Patentowy RP

Materiały policji, oprac. (pik)
Oszuści stosują nową metodę. Nie daj się na nią nabrać!
Oszuści stosują nową metodę. Nie daj się na nią nabrać! archiwum
O nowej metodzie oszustów ostrzega policja. W Warszawie prowadzona jest sprawa przeciwko 10 podejrzanym, którzy podszywali się pod Urząd Patentowy RP.

Jak działają oszuści? Wiadomo, że rozsyłają do firm chcących dokonać wpisu zastrzeżonego znaku towarowego w rejestrze Urzędu Patentowego RP pisma, gdzie jako nadawca figuruje firma Ewidencja Własności Przemysłowej. Z treści pism wynika, że w celu dokonania wpisu należy dokonać przelewu na wskazany na piśmie numer rachunku bankowego. Na tej podstawie firmy dokonują przelewów, sądząc, że są to przelewy bezpośrednio związane z wpisem znaku w Urzędzie Patentowym RP i że to Urząd Patentowy bądź firma bezpośrednio z nim związana jest odbiorcą tych przelewów.

W ten sposób pokrzywdzone podmioty są wprowadzone w błąd co do rzeczywistych danych właściciela rachunku bankowego oraz co do prawidłowości i zasadności wykonanych przelewów bankowych. Do tej pory w przedmiotowych pismach wysyłanych do firm były wskazywane do wpłat różne numery rachunków bankowych prowadzonych w kilku bankach.

Policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą i korupcją KRP Warszawa VII pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Warszawa Praga Południe w Warszawie prowadzą postępowanie przygotowawcze aktualnie przeciwko 10 podejrzanym o tego rodzaju oszustwa. Należy nadmienić, że postępowanie ma charakter rozwojowy, a w toku czynności prowadzonych do sprawy ujawniane są kolejne banki i kolejne rachunki bankowe, na które osoby fizyczne oraz podmioty gospodarcze dokonywały wpłat, a co za tym idzie regularnie poszerza się również grupa osób i firm pokrzywdzonych.

Po zatrzymaniu dwóch mężczyzn przewożących narkotyki, kryminalni z Międzyrzecza ustalili i zatrzymali dilera. Trzy osoby aresztowane, zabezpieczone 1,5 kg narkotyków wartych ok. 75 tysięcy złotych.Policjanci z wydziału kryminalnego nad sprawą narkotykową pracowali od kilku tygodni. Przez ten czas zbierali materiał dowodowy, ustalali fakty oraz dokładny sposób działania przestępców. – Wiedząc jakim pojazdem poruszają się podejrzani oraz kiedy mogą dokonywać zakupów narkotyków, postanowili zatrzymać ich samochód i sprawdzić zebrane informacje – mówi asp. Justyna Łętowska, rzeczniczka międzyrzeckiej policji.Podczas zatrzymania, jeden z podejrzanych chcąc uniknąć kontroli drogowej usiłował potrącić policjanta i próbował uciekać. – Po krótkim pościgu został zatrzymany wspólnie ze swoim pasażerem – mówi asp. Łętowska.Cała akcja i uderzenie w nielegalny proceder była bardzo dobrze przygotowana. Jej efektem było zatrzymanie przez policjantów dwóch mężczyzn oraz zabezpieczenie 1,5 kg marihuany. 21-latek usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków, za co grozi mu kara do 10 lat więzienia. Natomiast 23-letni mężczyzna, który kierował pojazdem odpowie za to, że nie zatrzymał się do kontroli drogowej i usiłował przejechać zatrzymującego go funkcjonariusza. Grozi do 10 lat pobyty w więzieniu.Na wniosek międzyrzeckiej prokuratury rejonowej, sąd aresztował obu mężczyzn na okres sześciu tygodni. Policjanci cały czas pracowali nad sprawą. Starali się ustalić źródło pochodzenia zabezpieczonych narkotyków. Tym razem zatrzymali 35-letniego dilera. – Akcja zatrzymania mężczyzny przebiegła bardzo szybko. Przestępca był zaskoczony i nie zdążył w żaden sposób zareagować – mówi asp. Łętowska.Diler usłyszał zarzut sprzedaży narkotyków , za co grozi mu kara do 10 więzienia. Sąd areszto9łą 35-latka tymczasowo na trzy miesiące.Dzięki policyjnej akcji na rynek nie trafiło aż 7,5 tys. porcji narkotyków o wartości ok. 75 tys. zł. Sprawa jest rozwojowa, a policja nie wykluczają dalszych zatrzymań.Zobacz też wideo: Skrajna głupota, która może prowadzić do śmierci. Niektórzy kierowcy po S3 jeżdżą pod prąd!POLECAMY ODCINKI "KRYMINALNEGO CZWARTKU":

Cios w narkotykowy biznes. Przy próbie zatrzymania diler pró...

Zobacz też wideo: Pijany Romeo i Julia na rowerach w gminie Drezdenko. On miał 1,5, ona 4 promile

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska