Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uważaj w internecie! Nie daj się oszukać!

TOMASZ RUSEK 0 95 722 57 72 [email protected]
Nie trzeba wychodzić z domu, by zostać okradzionym i oszukanym. Wystarczy kilka chwil w internecie. - Ale można się przed tym uchronić. Podstawa: bądźcie ostrożni i nie wierzcie w niesamowite okazje - mówią najlepsi policyjni specjaliści od przestępczości w sieci.

Ich pokój w Komendzie Wojewódzkiej Policji przy ul. Kwiatowej w Gorzowie wygląda dokładnie jak pokój... pasjonatów informatyki. Mnóstwo komputerów, na biurku papiery, jakieś płyty, a na ścianie, przy drzwiach, olbrzymia tablica ze ,,złotą blachą''. To specjalne odznaczenie nadawane przez producentów tym policjantom, którzy najlepiej ścigają internetowych piratów.

Wiek nie gra roli

Policjanci od razu uprzedzają: to nieprawda, że przestępczością internetową zajmują się wyłącznie młodzi ludzie. - Czasami namierzaliśmy sprawcę i okazywał się nim człowiek po 60. Płeć też nie gra roli. Oszukują i naciągają i kobiety, i mężczyźni - dodają policyjni informatycy.
Najpopularniejszy numer to oszustwo na aukcji internetowej. - Człowiek zamawia sprzęt czy jakąś elektronikę, wysyła pieniądze, a w zamian dostaje worek kartofli albo cegły - mówi pierwszy z policjantów (nazwiska do wiadomości redakcji).

Sugerowanie się pozytywnymi komentarzami o sprzedającym bywa złudne, bo te można wystawić sobie za ustawione transakcje, albo... kupić!

Co robić, gdy zostaniemy oszukani przez nieuczciwego sprzedawcę? - Jak najszybciej zawiadomić policję. Warto zachować wszystkie maile, sms-y, namiary, numery telefonów. To pomoże namierzyć oszusta - mówią policjanci.

Gdy uda się ustalić, skąd ,,nadawał'', sprawę przejmuje miejscowa komenda.

Robota fachowców

RADY SPECJALISTÓW

  • kupując na portalach aukcyjnych spróbuj umówić się na osobisty odbiór towaru, uczciwy sprzedawca nie będzie z tego robił kłopotu, oszust zacznie się migać
  • nie sugeruj się wyłącznie pozytywnymi komentarzami na koncie sprzedawcy, mogą być ustawione
  • sprawdź, czy człowiek, który właśnie chce ci sprzedać 40 DVD, do tej pory handlował takim sprzętem, a nie np. igłami
  • nie wierz w niesamowite okazje, bo takich po prostu nie ma; jeśli ktoś chce sprzedać nową plazmę za 900 zł, która wszędzie kosztuje np. 2.100 zł, to albo ma zepsuty towar, albo pochodzi on z nielegalnego źródła
  • gdy dostaniesz link zapraszający na stronę Twojego banku, przyjrzyj się witrynie uważnie, jeśli masz wątpliwości, zamknij stronę
  • pamiętaj: żaden bank nie żąda od klientów podawania PIN-ów i numerów kart!
  • Szczególnie ostrożnym trzeba być podczas logowania się na stronie swojego banku. Są bowiem grupy, które uprawiają tzw. fishing. To przestępczość internetowa polegająca na wyłudzaniu danych poprzez fałszywe strony, udające witryny bankowe.

    Najczęściej jest tak: ktoś dostaje na skrzynkę maila z linkiem. Klika, a tam pokazuje się witryna łudząco podobna do jego banku. - Z reguły ktoś pisze, że chodzi o procedury bezpieczeństwa, zmiany na serwerze i temu podobne. Prosi nas o podanie numeru konta, hasła, numeru karty - tłumaczą policyjni informatycy.

    Bywa też tak, że ktoś na naszym koncie zmienia numery konta wpisane w rubryce ,,stałe przelewy''. - I tak, zamiast za prąd czy komórkę, wpłacamy regularnie pieniądze na konto oszusta - wyjaśnia policjant.

    Jednak przed wszystkimi formami oszustwa można się łatwo ustrzec. Wystarczy być ostrożnym, uważnym i nie wierzyć w cudowne okazje (porady w ramce).

    Policjanci przypominają jeszcze jedną, ważną sprawę: - Każdego oszusta prędzej czy później namierzamy. To zawsze tylko kwestia czasu.

    Dołącz do nas na Facebooku!

    Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

    Polub nas na Facebooku!

    Kontakt z redakcją

    Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

    Napisz do nas!
    Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska