W bajkowej krainie

Połączenie nieograniczonej dziecięcej wyobraźni z dobrymi chęciami i zapałem rodziców? To musiało przynieść efekt. - Codziennie odprowadzamy nasze dzieci do przedszkola. W końcu stwierdziliśmy, że trzeba coś zrobić z nudnym, mało kolorowym holem. Przez kilka tygodni zbieraliśmy więc farby, przynosili je rodzice, panie przedszkolanki, sporą część dostaliśmy od jednego z miejscowych przedsiębiorstw - opowiada Ola Banak z pracowni „Dworzec Tworzec”.

A wszystko to po to, by w holu przedszkola „Bajkowa Kraina” powstała... bajkowa kraina! Kto w niej mieszka? - Wszystkie grupy z naszego przedszkola. Fruwają pszczółki, motylki i biedronki. Są też misie i smerfy - wymieniają przedszkolaki, które również mają swój wkład w powstanie kolorowego malowidła. - Namalowałam drzewo, była super zabawa - mówi Wiktoria Stasiak. Wyposażone w pędzle i farby maluchy ochoczo zabrały się do pracy. - Ja już kiedyś malowałem dom z zewnątrz, więc trochę się na tym znam - opowiadał Oskar Kuras.

Główni wykonawcy dzieła, Ola Banak i Robert Kubaszewski nadzorowali cały proces twórczy. - Maluchy bardzo nam pomogły, również na etapie malowania głównych elementów. Podsuwały nam swoje pomysły i podpowiadały co powinno znaleźć się w bajkowej krainie - mówią.

Nauczycielka Monika Fietz-Osadnik potwierdza, że maluchy bardzo zaangażowały się w metamorfozę przedszkolnego holu. - To był przyjemnie i kreatywnie spędzony czas. A dzięki temu każdy, kto przyjdzie do naszego przedszkola, od razu znajdzie się w bajkowej krainie. Jeden z chłopców stwierdził nawet, że teraz codziennie będziemy tu mieli karnawał - mówi i dodaje, że dzieci świetnie bawiły się mogąc malować po ścianach. - Dostaliśmy nawet czapki z gazet - zachwycały się.