1/3
W nocy w Ciborzu doszczętnie spłonęło auto. Płomienie wybuchły około 3 w nocy. Policja i straż pożarna ustalają przyczyny.
W samym środku nocy mieszkańców na równe nogi postawiły buchające płomienie ognia. Auto stało na pobliskim parkingu. Spłonęło doszczętnie.
Na razie nie wiadomo, jakie są przyczyny. Policja i straż pożarna ustalają fakty.
Z relacji mieszkańców wynika, że właściciel jest bardzo spokojnym człowiekiem. - Zupełnie nieszkodliwym, więc nikomu nie wadził. Trudno powiedzieć, czy to podpalenie, czy nie. Żadnych spekulacji, póki co - słyszy się opinie.
Jak tylko służby ustalą przyczyny pożaru auta, wówczas o tym poinformujemy.
ZOBACZ WIDEO: Wybuch gazu w Czarnowie!
2/3
Płomienie wybuchły około 3 w nocy
3/3