Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Głogowie sucho, w Polkowicach polewają

(abi)
Z akcji schładzania polkowickiego Rynku bardzo cieszą się dzieci. Kurtyny wodne chłodzą i dają możliwość doskonałej zabawy
Z akcji schładzania polkowickiego Rynku bardzo cieszą się dzieci. Kurtyny wodne chłodzą i dają możliwość doskonałej zabawy fot. Konrad Kaptur
- Dlaczego w naszym mieście nie ma na ulicach polewaczek? - pytają zrozpaczeni głogowianie. Upały dokuczają wszystkim. Polkowiczanom ulgę przynoszą strażacy.

- Przed laty doskonałym sposobem na rozpalone upałem miasto były polewaczki - mówi pan Andrzej. - Ulice były chłodzone, dzięki czemu od razu było łatwiej oddychać. Czy to taki problem, by polewaczki wróciły na ulice Głogowa? - pyta.

Okazuje się, że tak. Z pytaniem pana Andrzeja zwróciliśmy się do GPK Sita, zajmującej się utrzymaniem porządku na miejskich ulicach. - Także uważamy, że dobrym sposobem na zmniejszenie skwaru w mieście byłyby polewaczki - powiedział rzecznik GPK Sita Daniel Stawecki. - Niestety, to nie zależy od nas, taką decyzje musi podjąć prezydent.

Jak zapewnił rzecznik, od lat Sita proponuje władzom miasta wykonywanie takiej usługi, jednak zainteresowania nie ma.

- Ostatnio polewaczki jeździły po ulicach Głogowa jakieś 12 lat temu - mówi D. Stawecki. - Jeżeli miasto zgłosiłoby taką potrzebę, jesteśmy w każdej chwili gotowi, by takie urządzenia pojawiły się i chłodziły miejskie ulice.

- Niestety, jest to bardzo drogie, więc nieekonomiczne - powiedział rzecznik prezydenta Krzysztof Sadowski. - Miasto nie planuje zlecania takiej usługi w najbliższej przyszłości. No chyba, że nastaną ogromne upały.

Z problemem poradziły sobie władze Polkowic. Gmina ruszyła z polewaniem asfaltu wodą. Dzięki temu w okolicach ruchliwych ulic w Polkowicach, będzie nieco chłodniej. Akcję przeprowadza Przedsiębiorstwo Gospodarki Miejskiej. - Upały dają się we znaki mieszkańcom już od kilkunastu dni - mówi rzeczniczka burmistrza Ewa Szczecińska. - W czwartek termometr na drodze krajowej nr 3 wskazywał temperaturę 36,2 st. Celsjusza, przy asfalcie wynosiła aż 52 st. Celsjusza. Żar leje się nieba, ale też bije z nagrzanych od słońca ulic. Stąd akcja gminy. Schładzamy najbardziej ruchliwe ulice w mieście, m.in. ul. Targową. Chłodzimy także Rynek, gdzie Powiatowa Straż Pożarna tworzy kurtyny wodne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska