W gminie Skąpe wkrótce powstanie kopalnia ropy naftowej

Przeczytaj też: Szukają ropy i gazu w pobliżu Zielonej Góry

Na razie w okolicach wsi Radoszyn czynny jest jeden szyb. Wydobywa się tu ropę naftową, którą wywozi się specjalną cysterną. Natomiast wydobywany razem z ropą gaz jest spalany na tzw. świeczce. - To ma się jednak zmienić - poinformował nas wójt Skąpego Zbigniew Woch.

- W okolicach wsi Ołobok, Radoszyn i Chociule odkryto nowe złoża ropy naftowej. Jak mnie poinformowali przedstawiciele zielonogórskiej Nafty już w 2012 roku rozpocznie się budowa kopalni. Szyby, gdzie odkryto drogocenny surowiec zostaną połączone, wybuduje się też instalację do jego oczyszczania oraz odsiarczania gazu. To dla naszej gminy duże wydarzenie, powstaną nowe miejsca pracy, a do kasy gminy trafią dodatkowe pieniądze, choćby z tytułu podatków od eksploatacji ropy - informuje wójt.

Słowa wójta potwierdza Dorota Mundry, kierownik działu promocji zielonogórskiego oddziału PGNiG. - Już w 2012 roku rozpoczniemy budowę instalacji. Rozruch przewidziany jest w 2013, a najpóźniej 2014 roku. Wtedy też nasz zakład znacznie zwiększy wydobycie cennej ropy naftowej.

Przeczytaj też: Pół wieku temu w Rybakach trysnęła ropa (zdjęcia, wideo)

Z dalszych wyjaśnień D. Mundry wynika, że gaz ziemny i ropa naftowa będą wydobywane ze złóż położonych w pobliżu wsi Ołobok i Radoszyna. Stamtąd też ropa będzie wywożona specjalnie do tego dostosowanymi autocysternami. Są one zaopatrzone w hermetyczne systemy, zabezpieczające przed skażeniem środowiska naturalnego. Co ważne, część gazu po wcześniejszym oczyszczeniu, będzie spalana, a energię wykorzysta się do napędu generatora prądu. Ta natomiast będzie wykorzystywana przez kopalnię, a jej nadmiar przekazywany do systemu energetycznego. To oznacza, że przybędzie też energii. Na razie nie zdecydowano, ale generator prądu może mieć moc aż 2 MW. Przypomnijmy, że obecnie gaz jest spalany na tzw. świeczce. Nie jest to, niestety, obojętne dla mieszkańców, którzy często narzekają na przykry zapach towarzyszący jego spalaniu, gdyż jest on nieoczyszczony.

D. Mundry poinformowała nas też, że w budowanej kopalni pracę znajdzie około 40 osób, osiem ma pracować na złożu Ołobok i aż 32 w Radoszynie. Zarówno przy wydobyciu ropy naftowej jak też produkcji energii elektrycznej.

Przeczytaj też: Jest ropa. Samorząd liczy na kasę z podatków

Wójt Woch dodał: - Kopalnia to ważna inwestycja. Ponadto nafciarze zapowiedzieli dalsze poszukiwania złóż. Może szejkami jeszcze nie będziemy, ale nieco grosza powinno wpłynąć do kasy gminy. A to oznacza kolejne inwestycje, chociażby budowę chodników czy remonty świetlic.

Wójt na razie nie chce liczyć, ile dodatkowych pieniędzy wpłynie do budżetu gminy.

- To byłoby nic innego jak przysłowiowe dzielenie skóry na niedźwiedziu. Ale przyda się każda suma - podkreśla.