Byliśmy tam rano. Zero paniki czy nerwów. Wynajęci fachowcy wynosili z budynku wielkie pudła pełne dokumentów, potem meble, szafki, komputery. Urzędnicy krzątali się, pakowali (choć - jak dowiedzieliśmy się w magistracie - powinni to zrobić w piątek). Wszystko, co wynieśli fachowcy, zostało przewiezione do sali sesyjnej przy ul. Sikorskiego.
Wiadomo już w końcu kto i dokąd się wyprowadza (w weekend mieliśmy szczątkowe informacje). - Musimy opuścić obiekt przy Drzymały 44. Wyprowadzimy stamtąd cztery wydziały. Dwa: ochrony środowiska oraz egzekucji przenoszą się do sali sesyjnej. Inwestycje i edukacja przenoszą się do budynku obok, przy Drzymały 45. Będzie pewnie ciasno, ale to stan tymczasowy - powiedziała nam wiceprezydent Ewa Piekarz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?