Gorzowianka Julia Ozimek najpierw poszła do stoiska powiatowego sanepidu w Gorzowie i nauczyła się, jak kontrolować piersi. Potem zajrzała do specjalistów od makijażu i jak już "zrobiła sobie oko", to planowała, co dalej. - Drugi raz biorę udział w konferencji. Świetna sprawa. Zamierzam skorzystać ze wszystkiego, co tutaj się nam oferuję. Jestem emerytką, wreszcie mam czas, żeby o siebie zadbać - żartowała gorzowianka.
Ale nie tylko gorzowianki zjawiły się w filharmonii. - Przyjechałyśmy z Leszna - mówiły panie, które akurat mierzyły sobie poziom tkanki tłuszczowej. Wyniki postanowiły utajnić.
Pokaz samoobrony, carvingu, czyli efektownego wycinania w warzywach i owocach, koncerty, wystawa prac plastycznych, promocja poezji, ale też poruszające wykłady o przemocy w rodzinie i o wyrokach za takie przestępstwa - to wszystko znalazło się w programie konferencji. Od lat spotkanie organizuje gorzowska radna niezależna Grażyna Wojciechowska, którą wsparł m.in. Urząd Marszałkowski w Zielonej Górze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?