Tak, tak to nie żart. Nasz reporter przed chwilą spotkał Danutę Nawarę ze Szczawna (powiat krośnieński, gmina Dąbie) z koszykiem prawie pełnym grzybów.
- To tak przy okazji spaceru dla zdrowia i dla odchudzania - śmiała się. Uzbierała prawie pełne wiaderko podgrzybków i zielonek.
- Ten rok był wyjątkowo kiepski pod tym względem, a tu w grudniu są grzyby i to całkiem zdrowe, inaczej niż wcześniej - mówiła nam. Pani Danuta dodała, że grzybki będą jak znalazł na stół wigilijny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!