Artykuł
odnosi sie do wpisu na blogu Mieszka Sibilskiego. I to, co pisze Mieszko, raczej się AmIrightowi nie podoba...:
- Oba mecze obejrzałem. Obejrzałem i nie odniosłem podobnego wrażenia. Ba, odniosłem wrażenie odmienne: to mecz ligi polskiej trzymał mnie w napięciu przez niemal całe spotkanie. Wyspiarze grali dobrą taktycznie i technicznie piłkę, nowocześnie i z polotem. Pełne trybuny. Zawodnik, który złamał nogę swojemu przeciwnikowi nie mógł uwierzyć w to co się stało. Wejście było ostre, ale jak na wyspiarskie warunki to należy przyznać, że było to wejście jakich wiele. Skutki okazały się dramatyczne. Showcross schodził z boiska nie dowierzając w to co się stało, kręcąc głową i płacząc. Poza tym tak naprawdę mecz okazał się spotkaniem bez historii, "Kanonierzy" zainkasowali pewne trzy punkty i dalej liczą się w walce o czołowe lokaty. Tyle.
Mecz GKS Bełchatów - Wisła Kraków to inna bajka. Gorsi zawodnicy, mniej zapełnione trybuny, inne pieniądze, ale waleczność dużo większa. Szybki gol Dawida Nowaka przecudnej urody ustawił spotkanie i piłkarzy Wisły w roli bijących głową w mur. Wisła próbowała atakować...
Więcej przeczytacie w artykule AmIright'a w serwisie dziennikarstwa obywatelskiego www.mmzielonagora.pl. Uważacie, że ma rację, krytykując Mieszka? A może to Mieszko patrzy bardziej realnie na polską piłkę nożną?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?