Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W naszych sklepach jest coraz gorsza żywność

Katarzyna Borek 68 324 88 37 [email protected]
Niestety, prawo nie określa minimalnych wymagań jakościowych dla wędlin. To producent deklaruje ich skład na opakowaniu (fot. archiwum)
Niestety, prawo nie określa minimalnych wymagań jakościowych dla wędlin. To producent deklaruje ich skład na opakowaniu (fot. archiwum)
Wczoraj na stronie internetowej „GL” opublikowaliśmy raport inspekcji handlowej o jakości żywności. W czasie 12 godzin przeczytało go prawie 2 tysiące naszych Czytelników! Też macie coraz gorsze zdanie o tym, co jemy.

Czytaj też: Raport Inspekcji Handlowej: W tanim maśle nie ma masła, a w filetach, 40 proc. masy to lód

W tanim maśle w ogóle nie ma masła, tylko tłuszcz roślinny i woda. Producenci kombinują też z serami i miodem. W przebadanych rybach 40 proc. masy to był lód. W miodzie lipowym nie znaleziono nawet grama pyłków lipy, a w kawie naturalnej była tylko zbożowa… - takie właśnie informacje mogliście wczoraj przeczytać na www.gazetalubuska.pl. Tekst był świetnie czytany. Jak zawsze, gdy publikujemy artykuły dotyczące jakości żywności, bo przecież jeść każdy z nas musi, a wielu z Was uwielbia.

Generalnie nie macie jednak najlepszego zdania o ofercie w polskich sklepach. Ale jak tu nie narzekać, gdy…

„Te „seropodobne” sery nie różnią się wyglądem ani kształtem od normalnych, ale smakują jak stara podeszwa!” - zauważyła internautka Diana65.

„Kiedyś było takie masło w przezroczystym papierku, a teraz to ma jakieś domieszki olejowego. Zrobili z tego mix. Szkoda, coraz mniej dobrego masełka na rynku” - ubolewała Baśka.

- Kupiłam mielonkę, która wyglądała tak, że nawet mój pies jej nie ruszył… - opowiadała pani Halinka. Pokazała nam ten „przysmak”. Fuj!

Wasze opinie o jakości jedzenia potwierdzają kontrole inspekcji handlowej. Te przeprowadzone w 2009 r. na zlecenie Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, wskazują, że generalnie pogorszyły się wyniki jakości mleka, miodu, mięsa i ich przetworów. I jest to stały trend, trudno oczekiwać by raport za ten rok był dużo lepszy. Bo w porównaniu z poprzednim badaniem niemal dwukrotnie wzrosły nieprawidłowości dotyczące mięsa. Rodzaj ujawnianych wad świadczy o stosowaniu tańszych i gorszych zamienników!

Czytaj też: Co kupujemy w sklepach? Czekoladę bez czekolady i wino mało winne

Niestety, prawo nie określa minimalnych wymagań jakościowych np. dla wędlin. To producent deklaruje ich skład na opakowaniu. Stąd tak samo nazywające się wyroby mogą znacznie się do siebie różnić - i to zgodnie z prawem. Jedyna obrona to dokładne czytanie składu produktu (wykaz jest w porządku malejącym). Bo może się okazać, że parówki z indyka zostały wyprodukowane bez szczypty drobiu!

W przypadku nabiału przepisy są bardzo ostre. Nazwy ser, jogurt, kefir czy śmietana mogą być używane do produktów pochodzących wyłącznie z mleka krowiego. - Z kolei masło to produkt zawierający 80-90 procent tłuszczu, ale wyłącznie mlecznego - uświadamia Ewa Mazurkiewicz, szefowa delegatury inspekcji handlowej w Zielonej Górze. Oznacza to, że tak popularne u nas „masło stołowe śmietankowe” jest właściwie tłuszczem mlecznym do smarowania. Dodatki nie zaszkodzą naszemu zdrowiu, bo są normalnie używane w przemyśle spożywczym, ale mają wpływ na smak produktu. Nie można też zatajać ich obecności, choć wiele firm próbuje, by więcej zarobić. Jedna z kontroli inspekcji handlowej wykazała, że na trzy smarowidła do pieczywa, dwa tylko udawały prawdziwe masło…

Dokładnie czytajmy napisy na opakowaniach. Są tam właśnie po to, byśmy mogli porównywać artykuły. Metki są dobrą wskazówką, bo wg badań zaledwie 7 proc. produktów mleczarskich jest źle lub niewłaściwie oznakowanych. Nie kierujmy się jednak rysunkami na opakowaniach! Bo producenci mieszają masło z margaryną, dodają środki konserwujące, barwniki, a całość opakowują w papier z… wizerunkiem krasuli. Wiejski obrazek ma nas odwieść od sprawdzenia informacji na etykiecie. Ale to właśnie one, szczególnie te małym druczkiem, mówią nam, co tak naprawdę kupujemy.

Czytaj też: Mamy dość żywności z marketów. Tęsknimy za dawnymi smakami

TU POMOGĄ

Zastrzeżenia dot. żywności zgłaszajcie w inspekcji handlowej:

* w Gorzowie: ul. Jagiellończyka 8, tel. 95 7225731;

* w Zielonej Górze: ul. Bohaterów Westerplatte 11, tel. 68 3221836.

 

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska