Nad ranem pomiędzy Torzymiem, a Poźrzadłem 26-letni kierowca wpadł w poślizg. Auto zaczęło się obracać na mokrej nawierzchni. Ze środka wypadł 19-letni pasażer, brat kierowcy. Po upadku na jezdnie trafił on wprost pod koła litewskiego tira.
- Pasażer zginął na miejscu - mówią policjanci z komendy wojewódzkiej policji w Gorzowie. Badanie wykazało, że kierowca BMW miał w wydychanym powietrzu 1,3 miligrama alkoholu. Może mu grozić nawet do 12 lat więzienia.
Tragedia w Zielonej Górze
Ciemności, deszcz, śliska jezdnia - w takich warunkach doszło w piątek późnym wieczorem do tragedii nieopodal Castoramy w Zielonej Górze. Potrącona w rejonie przejścia dla pieszych 68-letnia zielolonogórzanka, zmarła dziś rano w szpitalu.
Do zdarzenia doszło na ul. Wojska Polskiego, nieopodal Castoramy. Warunki na drodze były trudne, choć - jak ustaliła policja - rejon wypadku był oświetlony latarniami. Starsza kobieta przechodziła w rejonie przejścia dla pieszych przez jezdnię, gdy wpadł na nią mercedes. Wprawdzie hamował, ale drogę hamowania będą dopiero ustalać śledczy pod nadzorem prokuratury. To pozwoli ustalić z jaką prędkością jechał sprawca tragedii. Wiadomo już, że kierowca był trzeźwy. - Zarówno on jak i jego pasażerka zostali przesłuchani - informuje komendant zielonogórskiej policji Andrzej Twardowski. - Prawdopodobnie kierowca będzie miał zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym.
Poszkodowana wprawdzie przeżyła wypadek i z licznymi obrażeniami trafiła do szpitala, ale dziś rano zmarła. - Trzeba będzie jeszcze ustalić, czy i w jakim stopniu poszkodowana przyczyniła się do wypadku - dodaje komendant Twardowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?