1/7
Pożar w oplu wybuchł 4 grudnia ub.r. na drodze w okolicy Krzywańca.
2/7
Kierowca trafił do szpitala z ciężkimi oparzeniami głowy i twarzy. Cudem przeżył.
3/7
Mężczyzna cierpiał ból, którego nie da się opisać. Miał poparzenia na twarzy i głowie drugiego stopnia.
4/7
Poparzenia, których doznał, cały czas powodują ból i trudności w codziennym życiu. Mężczyzna ma zdeformowaną małżowinę uszną i widoczne ślady oparzeń na twarzy.