Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Rajbudzie GTPS Gorzów młodzież zerka na rutyniarzy

Robert Gorbat 95 722 69 37 [email protected]
We wtorek przed południem gorzowscy siatkarze ćwiczyli w hali przy Czereśniowej... aerobik. Było sporo uśmiechów, ale też i potu na twarzy.
We wtorek przed południem gorzowscy siatkarze ćwiczyli w hali przy Czereśniowej... aerobik. Było sporo uśmiechów, ale też i potu na twarzy. Bogusław Sacharczuk
- Mamy w drużynie dobry układ. Starsi gracze są zrównoważeni emocjonalnie, a młodzi bardzo chcą się od nich uczyć. Obiecująco to wygląda - twierdzi Andrzej Stanulewicz, trener pierwszoligowych siatkarzy Rajbudu GTPS Gorzów Wlkp.

Choć przygotowania do sezonu gorzowianie rozpoczęli 8 sierpnia, to pierwsze zajęcia z piłką mieli dopiero w ostatni wtorek po południu. - Ćwiczymy dwa razy dziennie, przez sześć dni w tygodniu. W środy nawet trzy razy - informuje trener Andrzej Stanulewicz. - Na razie interesuje mnie przygotowanie fizyczne, głównie wytrzymałość i motoryka. Potem przyjdzie czas na technikę i zgrywanie zespołu.

Rajbud GTPS nie ma w planie żadnego wyjazdowego zgrupowania. Siatkarze korzystają z lokalnej bazy: hali przy ul. Czereśniowej, siłowni na os. Staszica, aerobiku w Watralu, biegowych tras w parku Kopernika oraz basenu i kompleksu odnowy biologicznej w Słowiance. Pierwszym poważnym sprawdzianem będzie zaplanowany w Gorzowie na 9 i 10 września memoriał Ryszarda Świątkiewicza. - Wtedy zaprezentujemy naszą wyjściową szóstkę i ustawienia na najbliższy sezon - obiecuje Stanulewicz.

Ze względu na zawodowe obowiązki, Krzysztof Kocik i Michał Gaca trenują z zespołem tylko po południu. Pełny cykl przechodzą: Bartłomiej Neroj, Konrad Krzywiecki, Paweł Maciejewicz, Patryk Wojtysiak, Maciej Naliwajko, Michał Kocoń, Michał Błoński, Dariusz Szulik, Maciej Polański i Michał Mysera. Do ekipy zostali włączeni także juniorzy z grupy trenera Jerzego Boguty: Damian Drożdż, Damian Kamiński, Kornel Orłowski i Sebastian Kałużny. O zdrowie zawodników dba na co dzień masażysta Radosław Kownacki, do ich dyspozycji pozostaje także gabinet odnowy Konrada Wieczorka. W poprzednich latach taka opieka nie była standardem...

- Po wycofaniu się z pierwszej ligi Jokera Piła mamy trochę problemów ze znalezieniem sparingpartnerów - wyznaje gorzowski szkoleniowiec. - Będziemy szukali kontaktów z lubinianami, sulęcinianami i poznaniakami. By się dobrze przygotować do rozgrywek, musimy rozegrać co najmniej 10-12 spotkań.

Mistrzowski sezon ruszy 1 października. Rajbud GTPS zagra wtedy w Jaworznie. Tydzień później podejmie przy Czereśniowej debiutujące na zapleczu ekstraklasy Cuprum Mundo Lubin. - Mamy ciekawą drużynę z kilkoma doświadczonymi graczami i grupą utalentowanych wychowanków - mówi Maciejewicz, który jako jedyny ostał się z poprzednich rozgrywek. - Pierwsza liga będzie w tym roku silna, bo wszystkie 12 ekip ma swoich składach graczy z ekstraklasowym, nawet międzynarodowym doświadczeniem. Naszym zadaniem będzie co najmniej powtórzenie ostatniego wyniku, czyli awans do półfinału. Faworytów rozgrywek upatruję w bielszczanach oraz beniaminkach z Lubina, Krakowa i Siedlec. Oni naprawdę bardzo się wzmocnili.

Nowością jest powstanie w Rajbudzie GTPS komórki marketingu i promocji, prowadzonej przez Ewę Trocińską. Na ostatnią niedzielę sierpnia, 28 bm., planuje ona kilka atrakcji dla kibiców. Od godz. 14.00 zespół zagra na boisku w Maszewie w turnieju plażowej siatkówki o puchar wójta Deszczna (zapisy do 25 bm. pod numerem 507 705 349), zaś o 19.45 pokaże się tam swoim fanom na scenie podczas ,,Święta Pieczonego Kurczaka''. Planowana jest także uroczysta prezentacja ekipy na nadwarciańskim bulwarze w Gorzowie, połączona z licytacją kolacji z wybranym zawodnikiem. Dokładny termin tego spotkania nie został jeszcze ustalony.

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska