Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W środę mecz na szczycie w ekstraklasie koszykarzy. Arka podejmuje Stelmet Eneę BC

Andrzej Flügel
Andrzej Flügel
Łukasz Koszarek i Przemysław Zamojski występowali już w zespole z Gdyni. Liczymy że w środowy wieczór poprowadzą Stelmet do zwycięstwa
Łukasz Koszarek i Przemysław Zamojski występowali już w zespole z Gdyni. Liczymy że w środowy wieczór poprowadzą Stelmet do zwycięstwa Mariusz Kapała
W środę Arka Gdynia i zielonogórski Stelmet Enea BC zainaugurują 21 kolejkę spotkań. Zmierzą się pierwszy i drugi zespół w tabeli. To z pewnością mecz, którego wynik może mieć znaczenie w końcowym układzie tabeli.

Wystarczy tylko na nią spojrzeć. Zielonogórzanie rozegrali 21 spotkań (więcej niż rywale bo awansem zaliczyli zwycięstwo z MKS Dąbrowa Górnicza). Wygrali 18 razy i trzykrotnie przegrali na wyjazdach z Polskim Cukrem Toruń, Argedem BM Slam Stalą Ostrów Wlkp. i Anwilem Włocławek. Arka ma praktycznie taki sam bilans. W 20 meczach 17 razy wygrała i tylko trzy razy uległa rywalom. Najpierw 2 listopada u siebie niespodziewanie z MKS-em Dąbrowa Górnicza, tydzień później w Zielonej Górze ze naszym zespołem 93:113, wreszcie w pierwszym spotkaniu tego roku, w Toruniu z Polskim Cukrem 73:96. Już ten bilans pokazuje, że siły obu ekip są bardzo wyrównane.

Drużyna z Gdyni grała w Pucharze Europy, ale nie odniosła tam sukcesu i już w grudniu na fazie grupowej skończyła swój udział. Ma więc ,,spokój” z podróżami i meczami w środku tygodnia. Arka to były Prokom. Po prostu władze Gdyni mając spory udział we wspomaganiu miejscowych klubów postanowiły wszystkie sekcje zgromadzić pod jedną nazwą. Tak czy inaczej Arka jest spadkobiercą Prokomu, który przez lata rządził w polskiej ekstraklasie i odnosił sukcesy w europejskich pucharach. W Gdyni może nie ma już takich pieniędzy jak kiedyś w czasach Prokomu, ale jest pomysł na funkcjonowanie drużyny. Ekipę prowadzi młody, ambitny trener, wcześniej zawodnik klubu, Przemysław Frasunkiewicz. Ma bardzo ciekawy skład. Zarówno jeśli chodzi o polskich zawodników (Marcel Ponitka, Bartłomiej Wołoszyn, Dariusz Wyka, Adam Łapeta) jak i zagranicznych (dobrze nam znany Amerykanin James Florence, jego rodacy: Marcus Ginyard, Josh Bostic i Litwin Delvidas Dulkys). Warto dodać, że też ma w składzie aktualnie kontuzjowanych byłych reprezentantów Polski Filipa Dylewicza i Krzysztofa Szubargę To zespół zbilansowany na każdej pozycji i bardzo groźny.

Gdynianie nie zwykli przegrywać w ekstraklasie u siebie (mają jedną, wspomnianą porażkę z MKS-em Dąbrowa Górnicza, ale w ostatniej kolejce wzięli ostry rewanż wygrywając na Śląsku 82:62). Z pewnością będą chcieli zrewanżować się nam za porażkę w Zielonej Górze. To było z kolei jedno z lepszych spotkań w naszym wykonaniu. Wygraliśmy wysoko 113:93. Punkty dla Stelmetu wówczas zdobyli: Savović 21 (3), Starks 15 (2), Zamojski 14 (4), Sokołowski 13 (1), Planinić 10 oraz: Koszarek 17 (2), Sakić 12 (1), Hrycaniuk 6, DeVoe 5 (1), Traczyk, Mąkowski i Mokros po 0; dla Arki: Florence 26 (5), Upshaw 16 (1), Bostic 15 (3), Wyka 9, Ponitka 2 oraz: Dulkys 11 (2), Witliński 10, Garbacz 3 (1), Szubarga 1, Stryjewski i Łapeta po 0.

Nie trzeba nikogo przekonywać, że szczególnie teraz, kiedy runda zasadnicza powoli zaczyna finiszować, a dodatkowo jeszcze gdy spotykają się zespoły, którym raczej przyjdzie walczyć w końcowej fazie o zaszczyty, każdy wynik jest ważny. Stąd jeśli Stelmet chce spokojnie prowadzić w tabeli nie oglądając się na innych powinien w Gdyni wygrać. Oczywiście o sukces z Arką będzie bardzo trudno, ale nadchodzi czas realizacji tego co zapowiadali trenerzy i szefowie klubu, czyli odzyskania mistrzostwa Polski. Jedno jest pewne: chcemy w Gdyni oglądać waleczny, mądrze grający i nie mający tak strasznych ,,dołów” jak ostatnio. Jak się wydaje to jest do zrobienia. Mecz w środę w Gdyni o godz. 17.45. Transmisja w Polsacie Sport od godz. 17.30.

Zobacz też: Turniej piłki nożnej o puchar Casada Polska w Gorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska