W Sulęcinie otwarto jadłodzielnię. Można brać i zostawiać jedzenie

Jadłodzielnia działa przy sulęcińskim kościele

Jadłodzielnia to zaledwie niewielka lodówka i szafeczka w kruchcie tak zwanego małego kościółka w Sulęcinie, czyli Kościoła Świętego Henryka. Jednak to wystarczy, by pomóc głodnym, a także, by nie marnować żywności. Miejsce powstało z inicjatywy Celowego Związku Gmin CZG-12 i przy pomocy księdza proboszcza Sławomira Przychodnego, Parafii Rzymskokatolickiej pw. św. Henryka w Sulęcinie. Jak zapewnia ksiądz proboszcz, jedzenie, które jest dostarczane, szybko znika.

- To miejsce, które służy każdemu. Dementujemy głosy, że jadłodzielnia służy tylko potrzebującym. Inicjatywa ma na celu głównie ratowanie żywności, częstować się nią może każdy, kto ma na to ochotę - mówi Katarzyna Radej z Działu Komunikacji Ekologicznej CZG-12.

Czytaj też: Te rośliny wg NASA oczyszczają mieszkanie ze smogu i toksyn. Które rośliny warto hodować?

Jadłodzielnia jest otwarta przez cały tydzień od godziny 7.30 do 19.30. Można tam przynieść nadmiar żywności, a także zupełnie za darmo się nią poczęstować.

Zachęcamy nie tylko do zostawiania żywności, ale też do jej zabierania. Możemy na przykład coś zostawić, a w zamian zabrać coś innego, żeby produkty się nie marnowały

- dodaje Radej.

Zobacz: Jak przechowywać żywność, by dłużej była świeża?

Źródło:
TVN

Nie wszystko można zostawić w jadłodzielni

Produkty, które można przynosić do jadłodzielni to:

• takie, które samemu można zjeść,
• te, które przekroczyły datę "najlepiej spożyć przed", ale nie przekroczyły terminu przydatności do spożycia opisanego poprzez "należy spożyć do";
• produkty zapakowane,
• wyroby własne, jednak szczelnie zapakowane, z opisem potrawy i datą przygotowania,
• sery, jogurty, twarogi.

Nie należy przynosić do jadłodzielni:

• surowego mięsa,
• produktów z mleka niepasteryzowanego,
• potraw zawierających surowe jaja, np. domowych majonezów,
• produktów napoczętych,
• produktów, które wymagają warunków chłodniczych, a przebywały poza lodówką dłużej niż pół godziny,
• produktów, które przekroczyły terin przydatności do spożycia "należy spożyć do",
• produktów ze znakami zepsucia,
• produktów, które miały kontakt z odpadami,
• alkoholu.

Jadłodzielnia informuje, że według Raportu Federacji Polskich Banków Żywności 2019, Polska zajmuje piąte miejsce w Europie pod względem marnowania żywności, a 42 procent Polaków wyrzuca produkty spożywcze.

CZG-12 zachęca do opieki nad jadłodzielnią. Poszukiwani są wolontariusze, którzy mogliby czasem zajrzeć do punktu, skontrolować żywność, a także umyć lodówkę. Chętne osoby proszone są o kontakt z CZG-12.

Czytaj też: Po co naszej planecie inteligentne miasta i co mają do tego szalejące ceny prądu?