W takich małych Górkach Noteckich koło Zwierzyna będzie taka nowoczesna hala

Sama arena sportowa to ok. 21 na 33 metry.
(fot. fot. Krzysztof Korsak)

- W naszej miejscowości jeszcze nie było takiego miejsca! - cieszy się Adrian Majchrzak z drugiej klasy gimnazjum i dodaje, że teraz muszą grać w "małej, ciasnej salce". - Nowa hala będzie duża i nowoczesna. Jestem niesłychanie szczęśliwy - mówi. Budowę często obserwuje Maciej Skowera z pierwszej klasy gimnazjum.

- W końcu będzie można normalnie pograć. Do tego będą trybuny dla widzów i porządne szatnie - zachwyca się chłopak. Trenuje on tenisa stołowego w miejscowym ekstraklasowym klubie Pełcz Górki Noteckie.

Mieszkańcy skorzystają

Hala powstaje na zapleczu szkoły. Oba miejsca będą połączone.
(fot. fot. Krzysztof Korsak)

Budowa hali to wspaniała sprawa dla wszystkich zawodników i fanów tego klubu, którzy przeniosą się z ciasnej sali wiejskiej (do tego będą mogli trenować "u siebie", bo obecnie często muszą jeździć na treningi do Gorzowa). Poza tym, kiedy nie będzie lekcji i meczów w tenisa, hala ma służyć wszystkim mieszkańcom Górek Noteckich.

- Szkoła jest drugą co do wielkości placówką oświatową w gminie. Mimo pełnienia tak ważnej roli cierpi na brak odpowiedniej infrastruktury sportowej. Obecnie zajęcia wychowania fizycznego muszą odbywać się w sali lekcyjnej o wymiarach 13 x 6 m i wysokości 4 m - tłumaczy powody budowy hali w tym miejscu Andrzej Wiśniewski, zastępca wójta Zwierzyna.

Obiekt będzie miał blisko tysiąc m kw. Sama arena sportowa to ok. 21 na 33 metry. Wysokość - 12 m. Do tego pomieszczenia socjalne i sanitarne, pokoje dla sportowców, szatnie, natryski, magazyn i widownia na nieco ponad 150 osób. Będzie także nowoczesna tablica LCD. Obok powstanie łącznik. Znajdą się w nim sale lekcyjne.

- Dla nas to bardzo ważne, bo polepszą się warunki nauki uczniów. Do tego będą mieli wspaniałą salę, a ja porządny gabinet. Już nie mogę się doczekać otwarcia - mówi Grażyna Grela, dyrektor szkół w Górkach Noteckich.

Na wiele gier

Hala będzie przygotowana na wiele gier. Pogramy w niej w koszykówkę, siatkówkę, piłkę ręczną, piłkę nożną halową, tenis stołowy i ziemny. Hala ma się nadawać także do uprawiania gimnastyki i lekkoatletyki. Nie zabraknie potrzebnego do gry sprzętu. Szkoła wzbogaci się aż o kilkadziesiąt różnych piłek i przyrządów. Koszt to 3,6 mln. 50 proc. pójdzie z Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego, a 30 proc. z Ministerstwa Sportu. Resztę dołoży gmina.

Budowa ma się zakończyć w połowie przyszłego roku. - W tej chwili mamy zrobione wszystkie prace konstrukcyjne i przymierzamy się do stawiania trybun, a także zrobienia dachu. Powinien powstać w przeciągu tygodnia, góra dwóch. Wtedy wstawimy także okna. Zima nam nie będzie groziła i będziemy mogli pracować w środku - opisuje kierownik robót Mariusz Kraczek.