Droga wiodąca do ulic: Świerkowej, Sosnowej i Leśnej przypomina polną drogę. - Po naszym osiedlu nie powinno się jeździć samochodami, bo tam zamiast dróg są same dziury - opowiada Czytelnik. - Tak jest od kilkunastu lat. Gdy budowaliśmy, ta droga nikomu nie przeszkadzała, bo liczyliśmy, że za jakiś czas zbudują nową. Ale lata lecą, a tu nic się nie robi.
Jak dodaje, cały czas słyszą tłumaczenia, że ulice zostaną zrobione gdy wybudowana zostanie kanalizacja i instalacja gazowa. - A tu bodajże od wojny nie budowało się żadnych instalacji więc ile mamy czekać - denerwuje się mieszkaniec. - Ostatnio pojawiły się tabliczki przy tych drogach. W mieście takimi oznacza się ulice, a tu nie wiem, co oznaczono. Lepszy dojazd do pól ludzie mają niż my do domów.
W gminie tłumaczą się brakiem pieniędzy. - Chociaż na ten rok zaplanowaliśmy zrobienie dojazdu do osiedla - mówi wójt Andrzej Krzemień.
Reszta ulic musi poczekać. - Do czasu, aż zostanie tam wybudowana kanalizacja - tłumaczy A. Krzemień.
Nie wiadomo jednak do kiedy, bo gmina ma 9 mln zł dochodu. Więc kanalizacja, a potem drogi będą budowane, gdy znajdą się na to pieniądze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?