Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Wolsztynie podczas prac konserwatorskich odnalazł się cenny obraz

Eugeniusz Kurzawa 68 324 88 54 [email protected]
Prace renowacyjne przy głównym ołtarzy w kościele farnym wykonują pracownicy ze specjalistycznej firmy konserwatorskiej z Torunia
Prace renowacyjne przy głównym ołtarzy w kościele farnym wykonują pracownicy ze specjalistycznej firmy konserwatorskiej z Torunia fot. Paweł Janczaruk
- To szczęśliwe odkrycie malowidła św. Rodziny jest bonusem! Za remont ołtarza - uważa proboszcz farnej parafii Sławomir Majchrzak. O zabytku nikt nie pamiętał. Znalazł się podczas prac konserwatorskich.

Ksiądz Majchrzak cieszy się z tego wydarzenia, bo od momentu gdy w 2007 r. przyszedł do Wolsztyna udało mu się wspólnie z parafianami kilka przedsięwzięć. Odnalezienie zabytku jest ich ukoronowaniem.
A zaczęło się od ułożenia kostki na cmentarnych alejkach. Odnowiono też elewację plebanii, a gmach został stylowo oświetlony z zewnątrz. - Sam projektowałem oświetlenie, było taniej - śmieje się ksiądz. Obawiał się trochę, bo dziś ludzie nie lubią, gdy jakakolwiek władza, świecka czy duchowa, zbytnio dba o swoją siedzibę.

Ale komentarze w Wolsztynie były życzliwe. - Przecież ksiądz plebani ze sobą nie weźmie, zostanie u nas - stwierdzono, a S. Majchrzak miał otwartą drogę do następnych poczynań. Więc wyremontował drzwi główne w kościele filialnym, potem wziął się za dach na farze.
- I urodził się pomysł, żeby wyremontować ołtarz farny - opowiada proboszcz. Ponieważ ludzie sporo robót już sfinansowali, S. Majchrzak nie chciał decyzji podejmować w pojedynkę. - Poprosiłem parafian o opinię, czy są za czy przeciw. Zacząłem dostawać listy, maile, SMS-y i telefony. Większość była na "tak". No to remontujemy!

Jeszcze w zeszłym roku przyjechała nad Dojcę specjalistyczna ekipa konserwatorska z Torunia i wzięła się za prace. Wówczas doszło do odkrycia. Okazało się, że główny obraz fary, Matka Boska Niepokalanie Poczęta, był kiedyś odsłaniany tylko podczas wielkich uroczystości. Zwykle był zasłonięty - za pomocą specjalnego mechanizmu - przez inny obraz przedstawiający św. Rodzinę. I ten właśnie obraz, jak i cały mechanizm, gdzieś się zapadły dawno temu za ołtarz. Nikt już o nich nie pamiętał

- Pokazywałem ludziom slajdy z obrazem, ktoś z najstarszych parafian zaczął wspominać, że chyba coś takiego było - opowiada ks. Majchrzak. Dzieło, które od grudnia jest w renowacji, pochodzi z 1879 r. i powstało w Rzymie.
Ksiądz uważa to odkrycie za "bonus" za podjęcie, trwającego wciąż remontu ołtarza. Wkrótce świątynia zyska cenny zabytek. Być może wróci też zwyczaj zasłaniania głównego obrazu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska