Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Zielonej Górze i okolicy bez prądu jest nawet 270 tys. ludzi

Aleksandra Szymańska
Aleksandra Szymańska
Prezydent Zielonej Góry Janusz Kubicki podsumował sytuację w mieście po czwartkowej wichurze.
Prezydent Zielonej Góry Janusz Kubicki podsumował sytuację w mieście po czwartkowej wichurze. Paweł Nijaki
- Energetyka nie jest w stanie stwierdzić, czy całe miasto uda się podłączyć - mówił prezydent Zielonej Góry Janusz Kubicki. W czwartek przed 22.00 z szefami straży pożarnej i policji podsumował sytuację w mieście po wichurze.

- W tej chwili udało się przywrócić zasilanie do części zachodniej miasta: osiedle Przyjaźni, Zacisze - mówił prezydent Kubicki. Uspokoił, że prąd jest w szpitalu, bo lecznica ma agregat prądotwórczy i dostarczony zapas paliwa.

To dobre informacji. Złe: według szacunków około 250-270 tys. ludzi jest pozbawionych prądu. Prezydent Kubicki czeka na informacje, jak długo nie będzie zasilania. - Za chwilę może być problem z wodą. Część mieszkańców już jej nie ma – mówił na spotkaniu.

Sytuacje podsumowała też policja i straż pożarna. Od początku wichury do około 22.00 strażacy mają odnotowanych 300 zdarzeń. Policja – 150 interwencji, w tym niegroźne potrącenia pieszych.

Cały zapis konferencji prasowe w sprawie sytuacji w Zielonej Górze na naszym profilu na Facebooku.

Magazyn informacyjny w GL TV

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska