MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wakacje bez dilerów

ALICJA BOGIEL 0 68 324 88 46 [email protected]
Niedziela rano. os. Zacisze. Na parkingu kierowcy pakują kosze do samochodów. Wyjeżdżają za miasto. Co zrobić, by zostali? Zapytaliśmy zielonogórzan, jakich atrakcji oczekują latem w mieście.

Spotkaliśmy się przy fontannie w piątek wieczorem. Przed występem teatru ognia. Było ciepło i miło. Czyli idealne okoliczności, by pomarzyć...

Wakacje bez dilerów

Mają po kilkanaście lat. I jak mówią, wybierają się na wakacje poza Zieloną Górę. - Może gdyby było więcej imprez - mówi o wymarzonych wakacjach w mieście Marta Thiele.
- Ale dobrych, klubowych. I dobre, ciekawe kluby - dodaje jej koleżanka Kamila Kupczyk.
- Koniecznie bez narkotyków - przypomina Sylwia Kozik. - Już nawet byłoby dużo lepiej, gdyby w istniejących klubach nie było dilerów. Można by się fajnie i bezpiecznie pobawić.
Dziewczyny z chęcią poszłyby też na jakieś zorganizowane zajęcia. Najchętniej na kurs tańca. Mogą być też np. warsztaty ceramiczne. I te są. W Domu Harcerza, więc jedna z dziewcząt na pewno się tam wybierze.

Bo ładne dziewczyny są

Obok grupy nastolatków siedzą żołnierze z jednostki w Czerwieńsku. Na pierwszym urlopie. - Dni Zielonej Góry powinny być latem - uważa Bartłomiej Miernik. - Ludzi na pewno zatrzymałyby w mieście festyny, koncerty, imprezy. Ale takie dla wszystkich.
Ładne dziewczyny też latem w mieście chłopaków zatrzymają - uważa Marcin Siwicki.
Trochę inaczej widzi to Sylwester Kramarski. - Liczyłbym na więcej zajęć sportowych. Może kolarskich. Sam uprawiam ten sport. No i oczywiście basen. Koniecznie musi być
w mieście nowoczesny basen.
- Teraz ludzie w naszym wieku nie za bardzo mają co latem robić w mieście - mówi Magdalena Lewicka (ok. 20 lat).
Mamy przecież "Lato z Muzami". - Ale kiepsko rozreklamowane - uważa Ewelina Podgórska. - I przydałoby się tam więcej imprez dla młodzieży.

Jak lato - to imprezy

- Basen, basen i jeszcze raz basen! - odpowiada na pytanie, co potrzebne jest latem w Zielonej Górze Rafał Konieczny. - Teraz nie ma gdzie się wykąpać. Ochla to za mało.
Anita Zakrzewska zostałaby w mieście na wakacje, gdyby organizowano tu imprezy plenerowe. - "Zmagania Miast" były świetne - ocenia.
Anita i jej mama Kazimiera Zakrzewska chciałyby nawet, by miasto dokładało się finansowo do imprez plenerowych stacji radiowych lub firm. Bo to ściągnęłoby sławy do Zielonej Góry. - Koncerty gwiazd. To na pewno zatrzyma ludzi w mieście. Kiedyś w amfiteatrze było tyle koncertów, była muszla koncertowa w Parku Tysiąclecia - wspomina K. Zakrzewska. - Teraz z chęcią wybrałabym się na koncert Eleni, Kombii.
- De Mono albo Beata Kozidrak - zdradza swoje preferencje A. Zakrzewska.
Anna Chądzyńska w Zielonej Górze spędzać będzie pierwsze wakacje. - Poszłabym też na jakieś zajęcia plastyczne. Są? To fajnie, pewnie się zapiszę.
Wiktor Sachar dla spotkania na pl. Bohaterów zostawił telewizor. - Warto wyjść z domu, by coś zobaczyć - uważa. Przydałoby się też miejsce do rekreacji. Może na Wagmostwie. - Ale z występami.
Całą listę pomysłów ma Agnieszka Leszczyńska: - Warsztaty taneczne, plastyczne. To na pewno przyda się latem - uważa.
- Młodych ludzi nie stać często na wyjazdy wakacyjne, trzeba zająć im czas na miejscu.

Informacja dla każdego

Koncertów i imprez też latem nie powinno zabraknąć. - Jest "Lato Muz Wszelakich", są koncerty w klubach, ale mało jest informacji na ten temat - uważa Agnieszka. - Przyda się w mieście miejsce, gdzie będą zapowiedzi wszystkich imprez. I nie chodzi o słupy ogłoszeniowe. Tam wszystko jest nieuporządkowane. To musi być konkretna informacja.
Co teraz robi latem w mieście Agnieszka i jej znajomi? - Najczęściej spacerujemy po deptaku - mówi młoda zielonogórzanka.
Marzą się jej trochę inne wakacje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska